Teorie spiskowe i fałszywe filmy po zamachu na Trumpa. Media społecznościowe szaleją

To był pierwszy zamach na kandydata na prezydenta USA w erze mediów społecznościowych. Były prezydent został trafiony w ucho, a internet już zaroił się od niepotwierdzonych wyjaśnień tego, co się wydarzyło lub nie wydarzyło w Pensylwanii.

Publikacja: 16.07.2024 10:06

Donald Trump zamieścił zdjęcie wykonane tuż po zamachu na stronie, na której zbiera środki na kampan

Donald Trump zamieścił zdjęcie wykonane tuż po zamachu na stronie, na której zbiera środki na kampanię

Foto: www.donaldjtrump.com

Chwile niepewności po zamachu stworzyły pustkę informacyjną, która została szybko wypełniona spekulacjami, dezinformacją i najdziwniejszymi teoriami spiskowymi. Platformy społecznościowe nie były w stanie szybko zareagować na zalew tych teorii. Nie mówiąc już o ich usunięciu. Tym bardziej że dezinformacje szerzyli zarówno przeciwnicy jak i zwolennicy Donalda Trumpa. CNN zwraca uwagę, że zalew najdzikszych i dziwacznych teorii spiskowych po nieudanym zamachu pokazuje po raz kolejny, że ten problem nie zniknie w najbliższym czasie.

Teorie o „inscenizacji” zamachu na Trumpa

Pierwsza teoria jaka pojawiła się niemal natychmiast po informacji o zamachu była ta, iż zamach został „zainscenizowany” – że Trump i jego kampania tak ustawili go, by zorganizować kultowe zdjęcia byłego prezydenta, który ledwo przetrwał zamach na swoje życie. Termin „zainscenizowany” zaczął pojawiać się na X już godzinę po strzelaninie, choć Secret Service szybko opisało go jako próbę zamachu, a Departament Bezpieczeństwa Krajowego uznał za „porażkę” służb bezpieczeństwa.

Czytaj więcej

Akcje spółki Donalda Trumpa wystrzeliły po zamachu. Zarobił gigantyczną kwotę

Mimo to w poniedziałek ta teoria nadal krążyła. „To trochę dziwne, że to Ameryka, gdzie strzelcy nie pudłują, chyba że zostaną wynajęci” – stwierdził jeden z użytkowników TikToka z prawie 4 milionami obserwujących w filmie opublikowanym w weekend, zanim zasugerował, że Secret Service brała udział w zainscenizowaniu strzelaniny. Do poniedziałku film został wyświetlony ponad 8 milionów razy, a „polubiony” ponad 1,2 miliona razy.

Deepfejki z Trumpem zalały internet

W internecie pojawiło się także zmienione cyfrowo zdjęcie pokazujące, jak jeden z agentów Secret Service, który spieszył na pomoc Trumpowi, uśmiechał się podczas incydentu. Jeden z użytkowników platformy X, który ma prawie 250 000 obserwujących i jest znany z antytrumpowskiej retoryki, udostępnił obraz z wiadomością: „Wygląda na to, że wszyscy tutaj dobrze się bawią, śmieją się i uśmiechają do kamer”. Dość szybko okazało się, że zdjęcie jest mocno przerobionym oryginałem agencji Associated Press.

Tymczasem niektórzy prominentni zwolennicy Trumpa publikowali własne teorie spiskowe. Niektórzy sugerowali, bez dowodów, że strzelanina nastąpiła z powodu celowego zaniedbania ze strony Secret Service. Inni, w tym także znani ustawodawcy republikańscy, usiłowali zasugerować, że prezydent Joe Biden lub jego administracja odegrali jakąś rolę w próbie zamachu. Jeden użytkownik X z prawie 3 milionami obserwujących opublikował wideo przedstawiające martwego zamachowca i napisał: „Ciężki dzień dla tego oficera CIA” – sugerując, że agencja wywiadowcza odegrała rolę w próbie zamachu.

Skąd biorą się teorie spiskowe

Dlaczego ludzie tworzą teorie spiskowe? Niektórzy robią to w cynicznej próbie podważenia lub zaatakowania osób, które nie podzielają ich poglądów politycznych. Inni włączają się do akcji w mediach społecznościowych dla zysku – wirusowe posty mogą przełożyć się na dolary dla niektórych internetowych influencerów.

Na dodatek dzielenie się fałszywymi teoriami i twierdzeniami jest aktywnie nagradzane przez platformy takie jak X, dawniej Twitter, gdzie właściciel Elon Musk podjął wiele powiązanych ze sobą decyzji dotyczących weryfikacji kont, płatności dla twórców i tego, komu zezwolić na korzystanie z platformy, co ułatwiło stworzenie mało wiarygodnego ekosystemu informacji.

Także sam Musk brał udział w rozprzestrzenianiu wprowadzających w błąd materiałów, udostępniając w niedzielę post, w którym twierdził, że główne media uprawiają „czystą propagandę” na temat strzelaniny. Jako dowód rzekomo stronniczego przekazu, Musk wybrał niektóre z najwcześniejszych doniesień prasowych na temat incydentu, w których wspomniano o „głośnych dźwiękach” i „odgłosach trzasków” na wiecu. Były to starannie sformułowane początkowe biuletyny, które później zaktualizowano, aby odzwierciedlić, że „strzelanina” rzeczywiście miała miejsce.

Jednak to TikTok jest obecnie głównym wektorem dezinformacji na temat strzelaniny, ponieważ algorytm aplikacji promuje treści „dotyczące rzeczy, o które ludzie pytają, nawet jeśli robią to w naprawdę nieodpowiedzialny sposób” – powiedziała CNN Laura Edelson, adiunkt informatyki na Northeastern University i współdyrektor Cybersecurity for Democracy, grupy badawczej skupiającej się na dezinformacji cyfrowej.

- Sytuacja wymaga bardziej rygorystycznej regulacji mediów społecznościowych – podkreśla Edelson, ale daje też lekcję dla dziennikarzy głównego nurtu: nie relacjonujcie tylko tego, co wiemy, ale relacjonujcie również nierozstrzygnięte pytania, aby opinia publiczna nie wypełniała luk śmieciowymi informacjami.

Chwile niepewności po zamachu stworzyły pustkę informacyjną, która została szybko wypełniona spekulacjami, dezinformacją i najdziwniejszymi teoriami spiskowymi. Platformy społecznościowe nie były w stanie szybko zareagować na zalew tych teorii. Nie mówiąc już o ich usunięciu. Tym bardziej że dezinformacje szerzyli zarówno przeciwnicy jak i zwolennicy Donalda Trumpa. CNN zwraca uwagę, że zalew najdzikszych i dziwacznych teorii spiskowych po nieudanym zamachu pokazuje po raz kolejny, że ten problem nie zniknie w najbliższym czasie.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Bill Gates otworzył się jak nigdy. Chce ograniczenia wolności słowa?
Globalne Interesy
Ten wielki kraj wspiera rosyjską wojnę. Tajny kanał dostaw elektroniki dla armii
Globalne Interesy
Nadgodziny na orbicie. Ile astronauci mogą wytrzymać w kosmosie?
Globalne Interesy
Chiny gonią Teslę. Chcą mieć własne roboty wyglądające i pracujące jak ludzie
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Globalne Interesy
Ta misja przejdzie do historii. Kosmiczny spacer, jakiego jeszcze nie było
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki