Zakończone w weekend targi Gamescom w Kolonii to jedno z najważniejszych wydarzeń branży gier na świecie. Choć polskie firmy pojawiły się na tej imprezie w rekordowo dużej grupie, nie znalazły się w centrum uwagi, bo konkurencja była potężna. Ale o porażce też nie ma mowy. Jak zauważa Jakub Marszałkowski z fundacji Indie Games Poland, mieliśmy jeden z największych – obok Niemców, Koreańczyków czy Brytyjczyków – pawilonów narodowych na kolońskich targach. Nie powinno więc dziwić, że – jak zapewnia – zainteresowanie naszymi produkcjami było sporo większe niż rok temu.
Rozwojowa branża
Popularność gier wideo rośnie w szybkim tempie. Z danych PwC wynika, że w latach 2013–2017 przychody tej branży na świecie wzrosły aż o 80 proc. W tym gigantycznym rynku (wart ok. 140 mld dol.)polska branża jest praktycznie niezauważalna (0, 55 mld dol.). Nie oznacza to jednak, że rodzimi producenci są niedoceniani. W zalewie nowych tytułów na Gamescom polskie produkcje budziły duże zainteresowanie. Tak, jak się spodziewano wcześniej, magnesami okazały się CD Projekt, Techland oraz The Farm 51.
Tytuły przygotowane przez te firmy budziły duże zainteresowanie. Niestety, nie doceniono rodzimych producentów w corocznym plebiscycie na największe hity. Laury zgarnęli tacy giganci, jak Activision Blizzard, Sega, Nintendo, Microsoft czy Sony, Ubisoft i Electronic Arts. I tak za najlepszą grę akcji na Gamescom uznano „Sekiro: Shadows Die Twice” od Activision Blizzard, najlepszą grą RPG został „Divinity: Original Sin 2 – Definitive Edition” (Larian Studios), a wyróżnienie w gatunku rozrywki familijnej zgarnął „Super Mario Party” (Nintendo). Najwięcej głosów na grę zręcznościową zdobył „Ori and the Will of the Wisps” (Microsoft), a wyścigową – „Forza Horizon 4″ (również od Microsoftu).
Microsoft zgarnął też tytuł za najlepszą grę na Xbox One, choć trudno się dziwić, bo to konsola stworzona właśnie przez amerykański koncern. Podobnie zresztą było z Nintendo Switch. Najlepszym tytułem na tę platformę wybrano produkcję Nintendo – „Super Smash Bros”.
Polskich producentów nie zobaczyliśmy również jako zwycięzców w kategorii najlepszy dodatek do gry, najlepszy symulator i najlepszy tytuł tzw. casualowy. Zwycięzcami zostali odpowiednio „Destiny 2: Porzuceni” (Activision Blizzard), „Farming Simulator 19″ (Focus Home Interactive) oraz „Team Sonic Racing” (Sega).