Urodzony w 1934 r. syn farmerów włoskich imigrantów Louisa i Riny w dość zabawny sposób stał się inspiracją dla studia, które stworzyło „Mario Bros.”. Amerykański przedsiębiorca branży budowlanej do klasyki świata gier wideo wkroczył, gdy w 1981 r. wynajął swój magazyn firmie Nintendo. Japoński game developer założył w nim oddział w USA. W wyniku przejściowych problemów finansowych firma miała jednak problem z regulowaniem czynszu. Ugodowe podejście Segale’a, który wydłużył termin spłaty, być może pomógł Nintendo przetrwać pierwsze lata na rynku amerykańskim, a z pewnością zmienił bieg historii cyfrowej rozrywki. W podzięce twórcy gry o skaczącej postaci, która pierwotnie miała nazywać się „Jumpman”, nazwali bohatera imieniem Segale’a.

""

Mario Segale

cyfrowa.rp.pl

„Mario Bros.”, która na rynek wyszła w 1983 r., okazała się hitem. W 1985 r. stworzono więc kolejną odsłone przeboju – „Super Mario”. Tytuł, zaprojektowany przez Shigeru Miyamoto, pozwala wcielić się graczowi w hydraulika Mario, który ma za zadanie ocalić księżniczkę Toadstool, porwaną przez czarny charakter tej gry zręcznościowej, czyli Bowsera. W późniejszych wersjach wprowadzono tryb multiplayer – wówczas w rozgrywce głównemu bohaterowi Mario towarzyszył Luigi.

„Super Mario” wpisano do Księgi Rekordów Guinnessa jako najbardziej kasową grę komputerową, ze sprzedażą wynoszącą ok. 40 mln egzemplarzy. Tytuł ten stał się wizytówką Nintendo. W 2012 r. telewizja G4 umiejscowiła go na pierwszym miejscu na liście 100. najlepszych gier w historii. Kolejna odsłona hitu – „Super Mario Party” – z początkiem października, w pierwszy weekend premiery, trafiła do ponad 142 tys. odbiorców w Japonii, bijąc tamtejsze rekordy. W sumie w zeszłym miesiącu Nintendo sprzedało 1,5 mln kopii tej gry.

Mario Segale zmarł 27 października, miał 84 lata.