Rosyjski rząd dokłada kasę do gry wideo o walce z Polakami

„Smuta” ma opowiadać o okresie, w którym Polacy okupowali Moskwę. Rząd dokłada miliony rubli, specjaliści od rynku gier mają wątpliwości, czy to się uda.

Publikacja: 27.05.2022 17:14

Kupiec Kuźma Minin i kniaź Dmitrij Pożarski - przywódcy powstania ludowego, które wyparło wojska pol

Kupiec Kuźma Minin i kniaź Dmitrij Pożarski - przywódcy powstania ludowego, które wyparło wojska polsko-litewskie z Rosji, w czasie wojny 1609–1618.

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

Rosyjski Instytut Rozwoju Internetu zdecydował o dołożeniu nawet 260 mln rubli (ok. 18 mln złotych) do projektu studia Syberia Limited pod nazwą „Smuta”. Gra, inspirowana „Ghost of Tsushima” ma opowiadać o okresie 1601-1617, gdy w Rosji trwała Wielka Smuta, a Polacy prawie zainstalowali własnego cara w Moskwie. Projekt gry oparty jest na powieści historycznej Michaiła Zagoskina „Miłosławski albo Rosjanie w 1612 roku”.

Współzałożyciel studia Syberia Limited wprost przyznaje się do inspiracji popularną grą „Ghost of Tsushima”. Jego zdaniem gra „Smuta” będzie miała podobny motyw – walki niewielkiej liczby patriotów z najeźdźcą, w tym wypadku Polakami. Motyw walki ze złymi Polakami wpisuje się w obecne trendy propagandowe w Rosji. Jednak nawet Rosjanie mają wątpliwości co do powodzenia projektu gry „Smuta”.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Materiał Promocyjny
Diablo Chairs i Jan Nowak rewolucjonizują rynek
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Gry & e-Sport
W 2025 r. polscy producenci gier szykują premiery. Kto może odnieść sukces?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gry & e-Sport
Rozczarowująca premiera gry „Frostpunk 2” wstrząsnęła giełdą. Co poszło nie tak?
Gry & e-Sport
„Fallout”, czyli drugie życie wielkiego przeboju. Gry wideo łączą się z filmami