„The Wall Street Journal” napisał, że sprawdził 20 najbardziej polecanych hydraulików w jednej z dzielnic Nowego Jorku. Okazało się, że na 20 profili aż 13 było fałszywych. W jednym przypadku dziennik opisał sytuację, kiedy to nieświadoma niczego klientka zamówiła usługę hydraulika przez Google Maps i zamiast certyfikowanego fachowca przyjechał mężczyzna w nieoznakowanym samochodzie, a za usługę zażądał wielokrotność zwyczajowej stawki. Kiedy klienta zaprotestowała zaczął być agresywny.
CZYTAJ TAKŻE: Miażdżące uderzenie Google`a w Huawei. Co zrobią Chińczycy?
Mapy Google to jedna z najpopularniejszych aplikacji na smartfony. Korzysta z nich ponad miliard ludzi na całym świecie. Informacje o firmach można nanieść na mapy samemu, co miało ułatwić życie przedsiębiorcom, ale także klientom. Niestety stało się narzędziem oszustów, którzy zakładają profile nieistniejących firm, albo zakładają profile konkurencji i celowo podają w nich nieprawdziwe dane kontaktowe. Niektórzy nieuczciwi przedsiębiorcy podszywają się też w ten sposób pod inne firmy.
Wciąż udoskonalane algorytmy Google nie są jednak w stanie wyłapać wszystkich nieprawdziwych firm na mapach. Według WSJ na Mapach Google jest 11 mln nieprawdziwych profili firm – to jest 5,5 proc. wszystkich. Tymczasem według danych koncernu w 2017 roku fałszywe profile stanowiły zaledwie 0,5 proc. wszystkich zaznaczonych – pisze portal „Techcrunch”.
CZYTAJ TAKŻE: Sztuczna inteligencja Google`a oblała szkolny test z matematyki