O zwiększonej aktywności hakerów alarmuje KPMG. Firma doradcza wskazuje na postępujący od połowy lutego rozrost infrastruktury wykorzystywanej przez cyberprzestępców do prowadzenia ukierunkowanych kampanii phisingowych związanych tematycznie z COVID-19. Kampanie te mają na celu zwabienie nieświadomych użytkowników na fałszywe strony internetowe i wyłudzenie ich danych uwierzytelniających.
CZYTAJ TAKŻE: Rosja dopadła największą grupę hakerską. Mieli broń maszynową
Hakerzy tworzą fałszywe strony internetowe oraz masowo rozsyłają wiadomości elektroniczne mające na celu zwabić nieświadomych użytkowników i wyłudzić ich dane uwierzytelniające, czy zainfekować komputery złośliwym oprogramowaniem. Wiele zorganizowanych grup przestępczych zmieniło swoje taktyki działania, coraz częściej wykorzystując w przeprowadzanych atakach materiały związane z koronawirusem – m.in. są to wiadomości medyczne, informacje o fałszywych lekarstwach, dodatkowych świadczeniach w sytuacjach kryzysowych i brakach w zaopatrzeniu.
Zdaniem Michała Kurka z KPMG najsłabszym ogniwem zabezpieczeń systemów informatycznych jest człowiek. Obawy pojawiające się w związku z pandemią koronawirusa wykorzystywane są przez hakerów. Stosowana przez nich socjotechnika bazująca na strachu ma większą skuteczność.
CZYTAJ TAKŻE: Wyjątkowo perfidny pomysł hakerów. Wykorzystują koronawirusa