Film z testów (opublikowany na Weibo, chińskiej witrynie mikroblogowej) pokazuje, jak dostawczy dron transportuje robopsa na dach budynku, a ten aktywuje się, wstaje ze złożonej pozycji, bada otoczenie i rusza do akcji. Obrazek niczym z filmu science fiction, ale całkowicie realny. Nowy model militarnej akcji – dronowy desant robotów może się okazać niezwykle skuteczny (w takich misjach życia nie ryzykują żołnierze, a do tego maszynami sterują – lub wspomagają sterowanie – systemy sztucznej inteligencji).
Czytaj więcej
Izraelska armia testuje nowy typ uzbrojenia – to autonomiczny pojazd bojowy średniego zasięgu, który jest w praktyce mobilną wyrzutnią dronów.
Według raportu The War Zone robopies wyposażony jest prawdopodobnie w chiński lekki karabin maszynowy QBB-97, wykorzystywany przez Chińską Armię Ludowo-Wyzwoleńczą (znany w Stanach Zjednoczonych jako Typ 95 LGM). Broń, która może prowadzić ogień ciągły, umieszczono na grzbiecie maszyny. Na chińskim profilu Kestrel Defense Blood-Wing, firmy tworzącej technologie wojskowe, napisano, że takie rozwiązania jak roboty bojowe – zrzucane z powietrza przez ciężkie drony Red Wing Forward – świetnie sprawdzą się na froncie, w działaniach na tyłach wroga lub misjach w budynkach opanowanych przez przeciwnika. Serwis Interesting Engineering zauważa z kolei, że bezzałogowce i robopsy mogą być wykorzystywane przede wszystkim w operacjach szturmowych w obszarach o ścisłej zabudowie miejskiej.
