Odporny na zagłuszanie kompaktowy dron Shpak może przenosić ładunki do 5 kg i ma zasięg operacyjny około 20 km. Wyprodukowany został na Litwie. To bardzo skuteczna broń, która sprawi wojskom rosyjskim poważne problemy.
To pierwszy w pełni autonomiczny dron, który nie wymaga konfiguracji ani obsługi pilota. Stoi za nim start-up z Krakowa, który chce zrewolucjonizować operacje obronne i ratunkowe.
To może być przełom w konstrukcji autonomicznych statków powietrznych. Armia USA testuje właśnie bezzałogowca Horus, który jest w stanie latać w stratosferze, a więc na pułapie do 50 km nad ziemią i to bez potrzeby lądowania.
Nowoczesny system dronów stworzony do sprzątania psich odchodów może się okazać idealną odpowiedzią na problem, z którym boryka się większość dużych miast na całym świecie.
Chiński koncern zbrojeniowy North Industries Group Corp. Ltd (Norinco) zaprezentował nowego bezzałogowca dalekiego zasięgu. Pojazd, który w praktyce jest tzw. amunicją krążącą, wyróżniają niebywałe jak na tego typu rozwiązania osiągi.
Rodzima spółka Advanced Protection Systems (APS) opracowała nowatorski system do neutralizacji niechcianych „gości” nad naszymi głowami. Chodzi o specjalny pojazd, działający jak podniebny taran.
Drony to technologia, której rozwój, za sprawą wojny, ostro przyspiesza. Dowodzą tego latający miotacz płomieni Dracaris i najnowszy ukraiński minibombowiec. Ale przybywa też ratujących życie rozwiązań.
Autonomiczny pojazd ARES-DV Piasecki Aircraft Corporation, o niezwykłej modułowej konstrukcji, przeprowadził pierwszy udany lot. Ma zrewolucjonizować dostawy powietrzne dla amerykańskiej armii.
Inżynierowie z kijowskiej firmy Kvertus opracowali nowatorski system walki elektronicznej – technologia ta z łatwością wykrywa rosyjskich żołnierzy, którzy sterują bezzałogowcami.
Na wojnie w Ukrainie w dużej mierze walki toczą się na niebie – z wykorzystaniem dronów. To dlatego obie strony starają się zakłócać sygnał, który pozwala sterować bezzałogowcami. Szwajcarzy znaleźli na to sposób i pomogą Ukrainie.
Wojna za naszą wschodnią granicą stała się areną technologicznego starcia, głównie z wykorzystaniem bezzałogowców. Teraz front podbijają autonomiczne pojazdy, a sztuczna inteligencja już sama wybiera cele.
Rosjanie znaleźli sposób na ochronę przed prawdziwą zmorą, jaką są dla ich oddziałów ukraińskie bezzałogowce i zaczęli wyposażać żołnierzy w specjalne systemy osobistej ochrony i małe pojazdy gąsienicowe.
Wpływowa amerykańska kongresmenka Elise Stefanik, w której płynie polska krew, wzięła na celownik firmę DJI i ruszyła na wojnę z hegemonem na rynku bezzałogowców. To będzie kolejna wielka wojna USA z Chinami po TikTok-u.
Konflikt między Chinami a Tajwanem może być pierwszym w historii, w którym na wielką skalę wykorzystane zostaną autonomiczne morskie drony: nawodne i podwodne.
Są szybkie i wyposażone w kamery, a także nieuchwytne dla przestępców. Drony dotrą tam, gdzie funkcjonariusze nie są w stanie, ale często widzą i wiedzą więcej niż słynny Pegasus.