X-65 to eksperymentalny odrzutowiec rozwijany w ramach programu Control of Revolutionary Aircraft with Novel Effectors (CRANE) nadzorowanego przez DARPA (Defense Advanced Research Projects Agency), agencję badawczo-rozwojową Pentagonu. Na jej zlecenie maszynę tworzy firma Aurora Flight Sciences. Od czasu wynalezienia pierwszych samolotów były one sterowane przez ruchome powierzchnie, takie jak stery, klapy, stery wysokości i lotki. Nowy samolot ma być sterowany w nowy sposób, bez wykorzystania zewnętrznych ruchomych części.
Pożegnanie klap i lotek
Jak? Poprzez strumienie sprężonego powietrza, które zmieniają sposób, w jaki otaczające powietrze przepływa nad samolotem podczas lotu. Jednakże, aby zminimalizować ryzyko, pierwszy demonstrator X-65 będzie wyposażony zarówno w konwencjonalne ruchome powierzchnie sterowe, jak i tak zwane siłowniki aktywnej kontroli przepływu (AFC), czyli strumienie sprężonego powietrza.
Czytaj więcej
Amerykanie pracują nad samolotami pionowego startu (VTOL) nowej generacji. Konkurs na taki projek...
- Będziemy dysponować czujnikami do monitorowania, jak wydajność AFC wypada w porównaniu z tradycyjnymi mechanizmami sterowania, a te dane pomogą nam lepiej zrozumieć, w jaki sposób nowe rozwiązanie może zrewolucjonizować zarówno jednostki wojskowe, jak i komercyjne w przyszłości - mówi Richard Wlezien, kierownik programu CRANE, cytowany w oświadczeniu DARPA.
Punkt wyjścia do nowych samolotów
X-65 będzie miał rozpiętość skrzydeł 9 metrów i będzie ważył 3200 kg, co czyni go mniej więcej wielkości samolotu szkoleniowego T-3 używanego przez astronautów NASA i armię amerykańską. Będzie w stanie osiągnąć prędkość do 0,7 Mach, co według DARPA sprawi, że "wyniki testów w locie będą miały natychmiastowe znaczenie dla rzeczywistego projektowania samolotów".