Wyniki Playa w 2018 roku: przychody urosły o 2,5 proc.

Publikacja: 04.03.2019 22:09

Wyniki Playa w 2018 roku: przychody urosły o 2,5 proc.

Foto: cyfrowa.rp.pl

O 2,5 proc. do 6,84 mld zł urosły w 2018 roku przychody P4, operatora sieci Play (Grupa Play Communications). Telekom kierowany przez Jean-Marca Hariona wykazał też 2,16 mld zł skorygowanej EBITDA (spadek o 6 proc.), a na czysto zarobił 744,6 mln zł (skok o 92 proc. za sprawą nienaturalnie niskiego wyniku rok wcześniej uwzględniającego wysokie koszty wynagrodzeń głównych menedżerów i pierwotnej oferty publicznej.

Wolne przepływy gotówkowe dla posiadaczy kapitału własnego (FCFE) wyniosły 816 mln zł.

Wszystkie powyższe liczby mieszczą się w założeniach obniżonej prognozy, zgodnie z którą przychody telekomu miały urosnąć o około 2 proc., skorygowana EBITDA mieścić się w widełkach 2,1-2,2 mld zł, a FCFE w przedziale 750-800 mln zł.

Ioannis Karagiannis, szef rady dyrektorów Play Communications, napisał w liście do akcjonariuszy, że może wyrazić zadowolenie z wyników firmy w jej przejściowym okresie i podkreślał, że zarówno FCFE, jak i wynik netto były najwyższe w historii telekomu.

Przychody Playa rosły głównie dzięki wyższym wpływom ze sprzedaży usług klientom kontraktowym i wyższych rozliczeń międzyoperatorskich. Najszybciej natomiast powiększały się przychody z tytułu rozliczeń z operatorami wirtualnymi: o 14 proc. do 172 mln zł.

Play zanotował zaś spadek przychodów ze sprzedaży urządzeń, takich jak smartfony: jego wpływy z tego tytułu obniżyły się w 2018 roku o 2 proc. do około 1,76 mld zł. Spadek ten wyhamowano wprowadzając sprzedaż ratalną telefonów na rzecz konsumentów bez umowy z operatorem i w ostatnim kwartale przychody ze sprzedaży terminali urosły Playowi o 3,9 proc. do ponad 512,2 mln zł.

Wynik EBITDA obciążyły m.in. historycznie wysokie koszty roamingu krajowego, które zamknęły się sumą 272 mln zł, rosnąc rok do roku o ponad 40 procent (80 mln zł). O podobną sumę – 70 mln zł – urosły koszty rozliczeń między operatorskich z tytułu interkonektu, ponoszonych przez Playa. Więcej wydał też na zakup urządzeń, choć sprzedawał ich relatywnie mniej.

Z punktu widzenia giełdowych inwestorów najważniejsze było, czy przy okazji publikacji wyników rocznych zarząd P4, operatora sieci Play (główna spółka Play Communications) podtrzyma obniżone w ubiegłym roku założenia co do wypłaty dywidendy w obliczu kosztów udziału w przetargach/aukcjach na częstotliwości dla sieci 5G.

Zarząd Play podtrzymał politykę dywidendową mówiącą, że będzie wypłacać 40-50 proc. FCFE. W ubiegłym roku zamknęły się one sumą 816 mln zł, nieco wyższą od prognozowanej. Intencja zarządu przedstawiona w prezentacji dla inwestorów jest jednak taka, aby nie przeznaczać całej tej sumy na dywidendę, ale 45 proc., czyli około 367 mln zł. Daje to około 1,45 zł na akcję, co przy poniedziałkowym kursie akcji Play oznacza stopę dywidendy w wysokości nieco ponad 6,9 proc..

Natomiast co wydarzy się w 2020 roku – nie jest pewne. Plan zakłada, że przychody Playa urosną, ale wolniej niż w 2018 roku, firma wypracuje 2,2-2,3 mld zł skorygowanej EBITDA, zainwestuje około 800 mln zł, a FCFE wyniosą 670-750 mln zł, ale pod warunkiem, że nie będzie aukcji, czy przetargu na częstotliwości.

Maksymalna dywidenda wypłacona w 2020 r. może więc wynieść 375 mln zł.

Play pozostał największą siecią mobilną pod względem obsługiwanych kart SIM. W końcu grudnia telekom obsługiwał 15,016 mln kart SIM, o 7 tys. mniej niż we wrześniu i o 204 tys. mniej niż rok wcześniej.

Na zmianę w ostatnim kwartale ub.r. złożył się przyrost liczby kart kontraktowych o 95 tys. do 9,87 mln i ubytek pre-paidów o 102 tys. do 5,15 mln. Tym samym prawie 66 proc. wszystkich kart SIM obsługiwanych przez Play w grudniu stanowiły karty abonamentowe.

Liczba aktywnych użytkowników telekomy wynosiła 12,7 mln, o 259 tys. więcej niż rok wcześniej.

Średnie ARPU od aktywnego użytkownika Play urosło nieznacznie rok do roku: o 1 proc. do 32,2 zł.

Statystyczny aktywny użytkownik telekomu zużył w 2018 r. 5,53 GB danych miesięcznie, co oznacza wzrost o 30,5 proc., rok do roku.

Kurs akcji Play na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych w poniedziałek przed publikacją wyników raz rósł, raz spadał, wahając się wokół ceny 21 zł za walor. Przy tej cenie Play warty jest około 5,3 mld zł.

W grudniu telekom miał 6,7 mld zł długu netto, co stanowiło 3,11-krotność rocznej EBITDA.

Play poinformował w sprawozdaniu, że 31 grudnia Tollerton Investments kontrolował 28 proc. kapitału spółki, Kenbourne Invest (następca prawny Telco Holdings, kontrolowany przez fundusz Novator) 28,85 proc., OFE NN 5,34 proc., a pozostali akcjonariusze 37,81 proc..

O 2,5 proc. do 6,84 mld zł urosły w 2018 roku przychody P4, operatora sieci Play (Grupa Play Communications). Telekom kierowany przez Jean-Marca Hariona wykazał też 2,16 mld zł skorygowanej EBITDA (spadek o 6 proc.), a na czysto zarobił 744,6 mln zł (skok o 92 proc. za sprawą nienaturalnie niskiego wyniku rok wcześniej uwzględniającego wysokie koszty wynagrodzeń głównych menedżerów i pierwotnej oferty publicznej.

Wolne przepływy gotówkowe dla posiadaczy kapitału własnego (FCFE) wyniosły 816 mln zł.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu