Na Księżycu powstanie sieć komórkowa. Technologię przygotowała Nokia

Pod koniec lutego rozpocznie się druga misja na Księżyc prywatnej firmy Intuitive Machines. Plan zakłada zbadanie bieguna południowego, na którym może znajdować się lód wodny, oraz umieszczenie satelity komunikacyjnego na orbicie księżycowej. Na Księżycu ma też powstać pierwsza w historii sieć komórkowa – Lunar Surface Communication System (LSCS) stworzona przez Nokię. Nokia wykorzysta tę samą technologię 4G/LTE, z której korzystają telefony komórkowe na Ziemi.

Publikacja: 22.02.2025 08:32

Na Księżycu ma powstać pierwsza w historii sieć komórkowa

Na Księżycu ma powstać pierwsza w historii sieć komórkowa

Foto: Adobe Stock

Misja MI-2 odbywa się w ramach inicjatywy NASA Commercial Lunar Payload Services (CLPS). Poprzez CLPS i kampanię Artemis, NASA angażuje amerykańskie firmy w wysyłanie sprzętu i prowadzenie badań mających na celu pogłębienie wiedzy o naszym satelicie i przygotowanie gruntu pod planowane już na koniec tej dekady misje załogowe na Księżyc.

W ramach misji MI-2 na Księżyc zostaną wysłane główne urządzenia: lądownik Athena oraz dwa pojazdy. Na początku stycznia firma Intuitive Machines ogłosiła, że po miesiącach testów i walidacji przygotowana przez Nokia Bell Labs „sieć w pudełku”, czyli LSCS, została umieszczona na jednym z górnych paneli kompozytowych z włókna węglowego Atheny. „Podczas instalacji podjęto wiele środków ostrożności mających zapewnić, że sieć bezpiecznie pokona 239 000 mil podróży na Księżyc, przetrwa naprężenia związane ze startem i lądowaniem oraz będzie działać optymalnie na powierzchni Księżyca. Każdy z 14 punktów montażowych jest izolowany termicznie, aby sieć była izolowana od ekstremalnie niskich temperatur głębokiej przestrzeni kosmicznej. Intuitive Machines zintegrowało również sieć z systemem ochrony termicznej Atheny. System ten będzie odprowadzał ciepło, gdy sieć będzie działać, i będzie dostarczał ciepło, aby chronić sieć, gdy będzie bezczynna” – czytamy w komunikacie firmy. 

Łączność komórkowa w kosmosie. Na czym polega innowacyjność systemu Nokii?

Jak czytamy w magazynie MIT Technology Review, w dotychczasowych misjach kosmicznych – począwszy od pierwszego programu Apollo – wykorzystywana była łączność radiowa. Była to jednak łączność tylko między dwoma punktami (jeden statek kosmiczny, lądownik lub łazik komunikujący się z Ziemią). Thierry Klein, prezes Nokia Bell Labs Solutions Research wyjaśnia, że systemy te „opierały się na technologiach ultrawysokiej częstotliwości lub bardzo wysokiej częstotliwości łączących niewielką liczbę urządzeń o stosunkowo niskiej przepustowości danych”.

Czytaj więcej

Pierwsze centrum danych na Księżycu o krok. Instalację wyniesie rakieta Falcon 9 SpaceX

System, który ma być wdrożony podczas misji MI-2, to krok do przejścia na pełnoprawną architekturę sieci komórkowej – a to powinno skutkować większą prędkością przesyłu danych, lepszym zasięgiem i zwiększeniem liczby urządzeń, które można połączyć jednocześnie. Na początek będą to trzy urządzenia wysłane na Księżyc w ramach MI-2.

Jak będzie działać sieć komórkowa Nokii na Księżycu?

Podstawą do stworzenia sieci ma być wspomniane już urządzenie LSCS zainstalowane na lądowniku Athena. „Dwa dodatkowe komponenty LSCS zostały zainstalowane w dwóch pojazdach księżycowych: Micro-Nova Hopper firmy Intuitive Machines i łaziku Mobile Autonomous Prospecting Platform (MAPP) firmy Lunar Outpost. Po wylądowaniu na Księżycu oba pojazdy są zaprojektowane do rozmieszczenia na powierzchni Księżyca, gdzie natychmiast wykorzystają moduły urządzeń firmy Nokia do nawiązania połączeń z siecią na platformie Athena” – czytamy w komunikacie Intuitive Machines.

„Sieć w pudełku” LSCS będzie zasilana przez panele słoneczne lądownika. „Mamy antenę na lądowniku, więc razem z pudełkiem to w zasadzie twoja stacja bazowa i twoja wieża” – mówi Thierry Klein cytowany przez MIT Technology Review.

LSCS wykorzystuje tę samą technologię komórkową 4G/LTE, z której korzystają miliardy urządzeń na Ziemi. Nokia Bell Labs przeprojektowała jednak system tak, aby spełniał wymagania misji księżycowej. Sieć ma obsługiwać łączność powierzchniową między lądownikiem a pojazdami, da możliwość strumieniowego przesyłania wideo wysokiej rozdzielczości, zapewni komunikację typu command-and-control oraz umożliwi przesyłanie danych telemetrycznych. Intuitive Machines chce przekazywać dane z LSCS za pomocą transmisji danych bezpośrednio na Ziemię. 

Czytaj więcej

Starship kontra New Glenn. Najbogatsi ludzie na Ziemi podbijają kosmos

Księżycowa sieć komórkowa może zakłócać pracę radioteleskopów?

MIT Technology Review zwraca uwagę, że sieć komórkowa na Księżycu może być kłopotliwa. Sieci LTE zwykle działają w zakresie od 700 MHz do 2,6 GHz, czyli w obszarze widma częstotliwości radiowych, który częściowo pokrywa się z częstotliwościami zarezerwowanymi dla radioastronomii. Sygnały pochodzące z Księżyca mogłyby potencjalnie zakłócać obserwacje (podobnie jak już dziś dochodzi do zakłóceń spowodowanych przez Starlinki). Magazyn cytuje Chrisa De Pree, zastępcę kierownika ds. widma w National Radio Astronomy Observatory (NRAO): „Teleskopy są najbardziej wrażliwe w kierunku, w którym są skierowane – w stronę nieba”.

Inną istotną kwestią są uprawnienia do wykorzystywania konkretnych częstotliwości. MIT Technology Review informuje, że aby legalnie wdrożyć sieć 4G na Księżycu, Nokia otrzymała zwolnienie specjalnie na misję IM-2. W przypadku stałego wdrożenia trzeba będzie wybrać inne pasmo. Według słów szefa Nokia Bell Labs, firma jest na to przygotowana. Nawet po zmianie częstotliwości technologia sieci księżycowej Nokii pozostanie zgodna z naziemnymi standardami 4G lub 5G.

Prywatne firmy na Księżycu

Z komunikatów firmy Intuitive Machines wynika, że przygotowania do misji MI-2 idą pełną parą. Pod koniec stycznia lądownik Athena został dostarczony na przylądek Cape Canaveral na Florydzie. „We współpracy ze SpaceX, start misji księżycowej IM-2 zaplanowano na czterodniowe okno startowe, które rozpocznie się nie wcześniej niż 26 lutego. W przypadku niekorzystnych warunków startowych, takich jak niesprzyjająca pogoda, możliwości rezerwowe zostaną określone na podstawie okna blackoutu księżycowego i innych czynników” – informuje firma.

Tymczasem do wylądowania na Księżycu przygotowuje się właśnie lądownik Blue Ghost firmy Firefly Aerospace. Jego celem jest również prowadzenie badań i testowanie technologii. Cała misja odbywa się również w ramach współpracy NASA z prywatnymi podmiotami. „Firefly Aerospace planuje lądowanie lądownika księżycowego Blue Ghost na Księżycu nie wcześniej niż o 3:45 rano czasu wschodniego (EST Czas Wschodnioamerykański Standardowy – red.) w niedzielę, 2 marca” – czytamy w komunikacie NASA. Blue Ghost ma wylądować w pobliżu Mare Crisium, równiny znajdującej się po widocznej stronie Księżyca. Blue Ghost wystartował 15 stycznia o 1:11 rano czasu wschodniego rakietą SpaceX Falcon 9 z kompleksu startowego 39A w Kennedy Space Center NASA na Florydzie. 

Misja MI-2 odbywa się w ramach inicjatywy NASA Commercial Lunar Payload Services (CLPS). Poprzez CLPS i kampanię Artemis, NASA angażuje amerykańskie firmy w wysyłanie sprzętu i prowadzenie badań mających na celu pogłębienie wiedzy o naszym satelicie i przygotowanie gruntu pod planowane już na koniec tej dekady misje załogowe na Księżyc.

W ramach misji MI-2 na Księżyc zostaną wysłane główne urządzenia: lądownik Athena oraz dwa pojazdy. Na początku stycznia firma Intuitive Machines ogłosiła, że po miesiącach testów i walidacji przygotowana przez Nokia Bell Labs „sieć w pudełku”, czyli LSCS, została umieszczona na jednym z górnych paneli kompozytowych z włókna węglowego Atheny. „Podczas instalacji podjęto wiele środków ostrożności mających zapewnić, że sieć bezpiecznie pokona 239 000 mil podróży na Księżyc, przetrwa naprężenia związane ze startem i lądowaniem oraz będzie działać optymalnie na powierzchni Księżyca. Każdy z 14 punktów montażowych jest izolowany termicznie, aby sieć była izolowana od ekstremalnie niskich temperatur głębokiej przestrzeni kosmicznej. Intuitive Machines zintegrowało również sieć z systemem ochrony termicznej Atheny. System ten będzie odprowadzał ciepło, gdy sieć będzie działać, i będzie dostarczał ciepło, aby chronić sieć, gdy będzie bezczynna” – czytamy w komunikacie firmy. 

Kosmos
Uderzenie asteroidy drastycznie zmieni Ziemię. Naukowcy przeprowadzili symulację
Kosmos
NASA: Na Marsie pobrano próbkę skały „niepodobną do niczego, co widzieliśmy”
Kosmos
Wszystkie pełnie Księżyca w 2025 roku: Kiedy wypadają? Lista
Materiał Promocyjny
W zasięgu bezpiecznej przyszłości
Telekomunikacja
Do kogo przenosili się klienci sieci komórkowych w 2024 r.? Ten operator rozbił bank