W 2018 r. użytkownicy komórkowych sieci mobilnych wykorzystali w sumie ponad 3 mld GB mobilnego internetu, a statystyczny użytkownik „zużywa” go już prawie 5 GB miesięcznie – wynika z danych operatorów i szacunków „Rzeczpospolitej”. To ponad dwa razy tyle, ile w 2016 r.
Sumarycznie najwięcej mobilnego transferu „konsumowali” kolejny rok z rzędu klienci Grupy Cyfrowy Polsat, częściej mieszkający poza miastem, a więc pozbawieni dostępu do internetu po kablu. Szacujemy, że wykorzystali około 920 mln GB, czyli o jedną czwartą więcej niż rok wcześniej. Najszybszy przyrost konsumpcji mobilnej transmisji mógł odnotować T-Mobile.
Spośród giełdowych sieci mobilnych największy wzrost mobilnej transmisji danych zanotował w ub.r. Orange Polska: jego klienci zużyli 680 mln GB, o 50 proc. więcej niż w 2017 r. – podaje telekom. Jego konkurenci zwracają uwagę, że pod względem wolumenów Orange doszlusowuje do konkurencji. P4, operator sieci Play, zbliżał się do takiego wyniku w 2017 roku (w 2018 r. był blisko 850 mln GB), a Grupa Cyfrowy Polsat była już wówczas daleko z przodu z 732 mln wykorzystanych gigabajtów.
Rosnący strumień mobilnych danych to wypadkowa wielu zmiennych. Z jednej strony telekomy czysto mobilne coraz silniej konkurują z operatorami stacjonarnymi i tak jak oni proponują taryfy bez limitu. Tak robi od kilku lat Orange, tak od września 2017 r. postępuje T-Mobile, który ma w ofercie usługę dostępową dla domu bez limitu transferu, a Play od ub.r. proponuje analogiczną usługę (Net Box) także poza miastami. Konkurencja o rynkowy prymat (rzadziej o konkretnego klienta) z operatorami kablowymi jest możliwa za sprawą inwestycji w infrastrukturę i popularyzacji smartfonów, działających w sieci 4G.
U każdego z operatorów wygląda to inaczej. W Play 80 proc. użytkowników ma smartfon 4G – podał niedawno Michał Ziółkowski, odpowiedzialny za technikę w zarządzie operatora. Ale na podstawie danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej LTE w smartfonie ma około 18 mln osób (prawie połowa Polaków). A to znak, że nie potrzeba (jeszcze) sieci 5G, aby telekomy rosły od względem przychodów i zysków.