Kurs Orange Polska spadał we wtorek nawet o 6,6 proc., do 6,06 zł, a Play Communications o 5,9 proc., do 31,7 zł. Najspokojniej zachowywały się notowania Cyfrowego Polsatu. Minimum sesyjne osiągnęły przy 28,3 zł, czyli przy poziomie o 2,3 proc. niższym niż dzień wcześniej.
Ostatecznie wtorkowa sesja zakończyła się sporym spadkiem notowań Orange (o 5,3 proc.), 1,1-proc. zniżką notowań Cyfrowego Polsatu, a Play wyszedł na zero.
W ten sposób inwestorzy zareagowali na poniedziałkową deklarację podpisaną przez premiera Mateusza Morawieckiego i wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Michaela Pence’a na temat sieci 5G. Politycy wyrazili w ten sposób chęć stosowania tzw. praskich propozycji, wprowadzających kryteria wyboru dostawców infrastruktury dla sieci komórkowych nowej technologii.
W powszechnym odbiorze deklaracja skierowana jest przeciwko chińskim dostawcom, głównie Huawei, który zbudował 3/4 sieci komórkowych 4G w Polsce, i może oznaczać, że telekomy nie będą mogły stosować rozwiązań tej firmy w sieciach 5G.
To z kolei podniosłoby koszty wprowadzenia 5G przez telekomy. O ile wyższe – trudno ocenić, ale analitycy mówią o 25–30 proc. różnicy.