W sumie, jak szacuje Linda Sui, dyrektor Strategy Analytics, w III kwartale br. sprzedało się około 366,3 mln smartfonów (wobec 359,8 mln rok wcześniej). – Światowe zapotrzebowanie na smartfony odbudowuje się za sprawą ostrej rywalizacji cenowej między producentami i nowymi pomysłami, takimi jak większe ekrany, czy łączność 5G – uważa Sui.
Huawei silny, ale w Chinach
Na światowym podium tym razem zmiany nie ma. Liderem pozostaje południowokoreański Samsung ze sprzedażą 78,2 mln smartfonów (wzrost o 8 proc. rok do roku), co daje mu 21-proc. udział w rynku (poprawa o 1 pkt. proc.). Miejsce drugie zajmuje nadal chiński koncern Huawei. Smartfony ten marki sprzedały się w ilości 66,7 mln, co oznacza wzrost o 29 proc. rok do roku. Biznes Huawei, zwalczanego przez administrację Donalda Trumpa, rósł przy tym głównie w Chinach.
Sprzedaż urządzeń na rodzimym rynku urosła producentowi o 66 proc. w rok (dane Canalys). Jednocześnie, jak wynika z naszych obliczeń, poza Chinami sprzedaż smartfonów Huawei była niższa o około 5 proc..
CZYTAJ TAKŻE: Smartfony Huawei tracą polski rynek, Samsung odzyskuje siły
Koncentracja Huawei na rodzimym rynku tej firmy wybiła z rytmu innych wywodzących się z Chin graczy: Xiaomi i Oppo, niejako wymuszając na tych markach większą obecność na takich rynkach jak Europa.