Neostrada odbiła się od dna

Tylko o 3 tys. – ale zawsze – wzrosła w II kwartale liczba detalicznych klientów usług dostępowych, jakich Telekomunikacja Polska obsługuje we własnej sieci stacjonarnej. To zjawisko nie obserwowane od dawna. Nie uchroniło jednak spółki od spadku przychodów z internetu. Cały ten rynek operator szacuje na 6,7 mln łączy. W segmencie telefonii komórkowej TP zanotowała wzrost przychodów i bazy napędzane głównie ofertą na kartę. Na telefonii stacjonarnej nieodmiennie traci. TP nie odżegnuje się od pomysłu przejęcia platformy cyfrowej „n”.

Publikacja: 27.07.2011 09:54

Neostrada odbiła się od dna

Foto: ROL

7,5 mld zł przychodów – o 4,9 proc. mniej niż przed rokiem – miała grupa Telekomunikacji Polskiej w I półroczu bieżącego roku. Wynik EBITDA sięgnęła 3,5 mld zł, a zysk netto prawie 1,2 mld zł. Wzrost zysków zawdzięcza spółka przede wszystkim sprzedaży Emitela.

W internecie oznaki poprawy, ale przychody w dół

Jak zwykle największe ubytki grupa TP zanotowała w segmencie telefonii stacjonarnej. Liczba linii spadła w stosunku do poprzedniego roku o 730 tys. a przychody o 8,3 proc. Ich wielkość wyniosła w ostatnim kwartale 858 mln zł. Spadek przychodów w segmencie stacjonarnym, to także efekt sytuacji na rynku dostępu do internetu. Wpływy zeń były o 4,4 proc. niższe i wyniosły 368 mln zł. Warto przypomnieć, że TP zalicza do nich także wpływy z usług telewizyjnych.

Na przychody nic poradzić nie mogła zmiana negatywnego trendu w przyłączeniach netto abonentów. Po raz pierwszy od wielu kwartałów TP wykazała wzrost bazy (o 3 tys.) abonentów Neostrady. Po raz pierwszy od wielu kwartałów także grupa TP sprzedała netto więcej stacjonarnych usług dostępowych pod marką Neostrada, niż pod marką Orange (2 tys.) Nie bez znaczenia była z pewnością silna kampania towarzysząca wprowadzeniu na rynek usług w sieci VDSL. Jak podaje TP pakiety 6 Mb/s i więcej stanowiły w II kwartale 48 proc. całej sprzedaży dostępu. Marka Orange natomiast zanotowała natomiast 9 tys. przyłączeń netto w sieci CDMA.

Razem grupa TP zwiększyła bazę klientów usług stacjonarnego internetu o 14 tys. i miała ich na koniec czerwca 2,3 mln. Szacuje przy tym, że na całym rynku pojawiło się w tym czasie 68 tys. nowych użytkowników internetu (na koniec czerwca miało ich być 6,674 mln), co dało jej 20-proc. udział w nowych przyłączeniach.

Warto zwrócić także uwagę na dalszy spadek użytkowników usług BSA (373 tys.), który jednak rekompensuje wzrost użytkowników LLU (162 tys.)

TP cieszy się ze wzrostu liczby abonentów telewizji do 592 tys. Stagnację jednak widać w segmencie IPTV, w którym liczba klientów spada drugi kwartał z rzędu (do 111 tys.) Prawdopodobnie zaczyna się churn związany z zakończeniem umów lojalnościowych na Neostradę, do której TP dokłada podstawowy pakiet telewizyjny za darmo. W efekcie operator czerpie jakiekolwiek przychody tylko z ok. 25 proc. całej bazy telewizyjnej.

Chociaż TP nie jest zainteresowana zakupem TVN, o sprzedaży którego od kilku tygodni plotkuje rynek, to jednak nie odżegnuje się od samej platformy DTH „n”, gdyby można było ją kupić samodzielnie. Na mocy porozumienia z TVN usługi „n” są dzisiaj sprzedawane w sieci detalicznej TP. „n” ma przeszło 800 tys. klientów.

Orange ożywa

Natomiast – wbrew obawom części analityków – PTK Cenertel wypracowała w II kwartale przychody wyższe niż przed rokiem o 0,9 proc. Wyniosły one 1,967 mld zł, a wzrost zawdzięcza operator rosnącym przychodom z przesyłu wiadomości i treści.

W II kw. PTK Centertela zwiększył liczbę klientów o 116 tys. do 14,535 mln. Przy czym od kilku kwartałów wzrost stymuluje przede wszystkim liczba kart SIM w usługach pre-paid. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrosła o 330 tys., wobec wzrostu klientów abonamentowych o 176 tys.

Zaskakująco wysoko, bo o prawie 100 tys. (do 645 tys.) urosło też grono użytkowników mobilnego internetu.

Drugi kwartał przyniósł spadek przychodów o 4,9 proc.

W samym II kwartale br. przychody grupy TP zamknęły się kwotą 3,79 mld zł, EBITDA 2,144 mld zł, a zysk netto 995 mln zł – wynika z naszych obliczeń. Analitycy spodziewali się, że grupa TP zaraportuje odpowiednio: nieco wyższe przychody, zbliżoną EBITDA oraz nieco niższy zysk netto.

Nieco szybszy niż zakładali specjaliści spadek przychodów grupy TP oznacza, że w II kwartale były one o 4,9 proc. niższe niż w analogicznym okresie 2010 r. i grupa przekroczyła maksymalną granicę obniżki zakładanej na cały rok: 4,5 proc.

Wzrost zysków w I połowie roku TP zawdzięcza przede wszystkim sprzedaży spółki zależnej TP Emitel. Dzięki tej transakcji odnotowała dodatkowe 1,2 mld zł zysku, a zarząd podał, że zaproponuje, aby 800 mln zł z ponad 1,7 mld zł uzyskanych od funduszu Montagu za Emitel przeznaczyć na skup akcji własnych.

Wyniki finansowe i operacyjne Telekomunikacji Polskiej za I poł. 2011

7,5 mld zł przychodów – o 4,9 proc. mniej niż przed rokiem – miała grupa Telekomunikacji Polskiej w I półroczu bieżącego roku. Wynik EBITDA sięgnęła 3,5 mld zł, a zysk netto prawie 1,2 mld zł. Wzrost zysków zawdzięcza spółka przede wszystkim sprzedaży Emitela.

W internecie oznaki poprawy, ale przychody w dół

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość
Telekomunikacja
To ma być przełom w tworzeniu ultraszybkiego internetu 6G. Znika wielka przeszkoda
Materiał Promocyjny
Mobilne ekspozycje Huawei już w Polsce – 16 maja odwiedzi Katowice
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?