Efekty tych działań będą widoczne najwcześniej za około 18 miesięcy, czyli w połowie 2012 r. Tyle bowiem trwa średnio proces inwestycyjny w przypadku operatorów mobilnych w Polsce. Firmy komórkowe w ramach porozumienia z Urzędem Komunikacji Elektronicznej inwestować będą głównie w technologię 3G. – Zgodnie z porozumieniem tylko około 15 proc. środków zostanie przeznaczonych na białe plamy 2G, a reszta na 3G – poinformował Radosław Pacewicz.
To oznacza, że dzięki porozumieniu siecią 2G operatorzy w sumie pokryją około 42 białych plam, a siecią 3G około 600 lokalizacji umożliwiając dostęp do szerokopasmowego internetu. Z szacunków UKE wynika, że w wyniku tych inwestycji około 100 tys. osób powinno uzyskać zasięg usług mobilnych w miejscu zamieszkania.
Operatorzy, nie ukrywali, że liczą na wsparcie samorządów dla tych inwestycji. – Takie wsparcie jest bardzo przydatne. W wielu miejscowościach poszukujemy miejsca na wieże telekomunikacyjne i maszty, ale czasami ich znalezienie jest bardzo trudne. Liczymy, że samorządy będą nam w tym pomagać – mówił Maciej Zengel z PTK Centertel.
Przy okazji operatorzy wypowiedzieli się, czy podejmowanie się roli operatora telekomunikacyjnego przez gminy jest dla nich konkurencją (ostatni głośno o tym było w związku z publicznymi hotspotami). – Usługi dotowane z kasy publicznej powinny być tak skonstruowane, aby stymulowały popyt na usługi komercyjne, a nie je zastępowały. I jeżeli tego będziemy się trzymać, to popieramy rozwój publicznego dostępu – stwierdził Marcin Betkier, ekspert Biura Spraw Regulacyjnych w Polskiej Telefonii Cyfrowej.
Tajemniczy T-Mobile