Reklama
Rozwiń

List Boniego do KRM w sprawie finansowania projektów szerokopasmowych przez OFE

Publikacja: 15.11.2013 15:00

Stały Komitet Rady Ministrów ma się dziś zająć projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z określeniem zasad wypłaty emerytur ze środków zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych. Dlatego minister administracji i cyfryzacji Michał Boni napisał do sekretarz Komitetu Rady Ministrów list o tym, że podtrzymuje uwagę dotyczącą uwzględnienia zapisów, które będą wspierały jeden z priorytetów polityki rozwoju Polski, jakim jest budowa nowoczesnej infrastruktury telekomunikacyjnej, zapewniającej dostęp do szerokopasmowego internetu.

Boni podkreśla w nim, że w innych krajach inwestycje w infrastrukturę telekomunikacyjną są traktowane przez fundusze emerytalne jako sposób na zdywersyfikowanie portfela inwestycyjnego i zapewnienie sobie stabilnej stopy zwrotu w dłuższym okresie.

„Biorąc pod uwagę zakładaną w projekcie ustawy likwidację możliwości lokowania środków OFE w skarbowe instrumenty dłużne i instrumenty dłużne gwarantowane przez Skarb Państwa, zasadne wydaje się stworzenie OFE możliwości inwestowania w infrastrukturę, ze szczególnym uwzględnieniem infrastruktury telekomunikacyjnej” – argumentuje w liście Michał Boni.

Przy czym zaangażowanie OFE w realizację inwestycji telekomunikacyjnych byłoby samodzielną decyzją podmiotów zarządzających tymi środkami na podstawie analizy biznesowej, dotyczącej w szczególności bezpieczeństwa i rentowności danego przedsięwzięcia.

Zdaniem ministra OFE są w stanie zapewnić dodatkowe finansowanie dla rozbudowy infrastruktury krajowej oraz spełniać rolę partnera inwestycyjnego dla inwestorów branżowych, ponieważ dobrze wpisują się w profil inwestycyjny tego typu projektów, które z jednej strony zapewniają stabilny poziom przychodów, ale z drugiej wymagają dużych nakładów kapitałowych i charakteryzują się długim okresem zwrotu z inwestycji (10-30 lat).

Inwestycje OFE w projekty infrastrukturalne mogłyby odbywać się zarówno na poziomie finansowania dłużnego, jak i udziału kapitałowego. W przypadku inwestycji w formie udziałów fundusze emerytalne mogłyby inwestować zarówno poprzez inwestycje w spółki celowe realizujące projekty i zarządzające infrastrukturą, jak i poprzez fundusze inwestycyjne typu zamkniętego, dedykowane dla inwestycji w budowę bądź zakup aktywów infrastrukturalnych.

W przypadku inwestycji o charakterze dłużnym możliwymi rozwiązaniami są obligacje przychodowe i obligacje emitowane przez państwowy fundusz dedykowany projektom infrastrukturalnym.

Według ministra cyfryzacji OFE są w stanie zapewnić dodatkowe finansowanie dla rozbudowy infrastruktury krajowej oraz spełniać rolę partnera inwestycyjnego dla inwestorów branżowych.

Boni proponuje w liście rozważenie dwóch sposobów, które mogłyby zwiększyć możliwości inwestycyjne OFE w zakresie projektów infrastrukturalnych:

1. Wyodrębnienie w ramach 51,5 proc. aktywów, które OFE miałyby przekazać do ZUS, puli środków odpowiadających wartości 4 proc. aktywów, które OFE miałyby przeznaczać wyłącznie na inwestycje w infrastrukturę. Naturalnym rozwiązaniem byłoby wykorzystanie do tego celu części środków już zainwestowanych przez OFE w infrastrukturę drogową (obligacje emitowane przez Krajowy Fundusz Drogowy o łącznej wartości około 16 mld zł). Każde OFE zobowiązane byłoby w dniu przekazania aktywów do ZUS posiadać obligacje drogowe odpowiadające wartości 4 proc. aktywów, a środki pochodzące z ich późniejszego wykupu oraz generowane przez nie przychody odsetkowe reinwestować tylko i wyłącznie w projekty infrastrukturalne. Na mocy prawa, środki te mogłyby być zainwestowane jedynie w „instrumenty infrastrukturalne”, których listę, bądź kluczowe parametry, określone byłyby w szczegółowych regulacjach. Środki pochodzące z przychodów z obligacji drogowych do momentu zainwestowania w instrumenty infrastrukturalne, na mocy prawa musiałyby być zainwestowane w instrumenty dłużne emitowane przez BGK. W ten sposób z góry wyodrębniona i dedykowana pula środków finansować będzie infrastrukturę w sposób bezpośredni (instrumenty infrastrukturalne) lub pośredni (finansowanie BGK, który sam zapewnia finansowanie projektom infrastrukturalnym). Co więcej alokacja środków na poszczególne projekty infrastrukturalne byłaby efektywna ekonomicznie, gdyż to na OFE spoczywałby obowiązek doboru konkretnych instrumentów do swego portfela. Rozwiązanie takie, do czasu wykupu obligacji drogowych, byłoby neutralne z punktu widzenia finansów publicznych, bowiem obligacje te według projektu reformy emerytalnej przekazane by były do Funduszu Rezerwy Demograficznej i ich pozostawienie w OFE nie wpłynie na wysokość długu publicznego. Harmonogram zapadalności obligacji również sprzyjałby takiemu wariantowi. Pod koniec 2014 roku przypada termin wykupu obligacji o wartości nominalnej 4,9 mld zł, co zbiegłoby się z czasem, gdy pojawiłyby się pierwsze istotne wydatki kapitałowe na infrastrukturę.

2. Poprawienie przyszłej sytuacji płynnościowej OFE poprzez pozostawienie w funduszach większego udziału składki emerytalnej. Efekt taki można osiągnąć przez zastąpienie domyślności wyboru Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przez ubezpieczonych i wprowadzenie jednoznacznego wyboru OFE lub ZUS np. w deklaracjach podatkowych wypełnianych przez ubezpieczonych. Zwiększy to oczekiwaną liczbę ubezpieczonych decydujących się na jednoczesne oszczędzanie z ZUS i OFE, a tym samym wartość składki odprowadzanej przez nich do OFE. Rozważyć należy również zezwolenie Otwartym Funduszom Emerytalnym na prowadzenie działalności reklamowej i marketingowej, co poza wpływem na decyzje podejmowane przez ubezpieczonych powinno mieć pozytywny wpływ na poziom wiedzy społeczeństwa na temat ubezpieczenia emerytalnego

„Mając na względzie zaprezentowaną koncepcję zapewnienia źródeł finansowania procesów inwestycyjnych niezbędnych do realizacji Narodowego Planu Szerokopasmowego deklaruję gotowość do przedstawienia, we współpracy z Prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej, szczegółowych rozwiązań instytucjonalnych, prawnych i funkcjonalnych umożliwiających sprawną i terminową realizację planowanych przedsięwzięć. Pozwoli to osiągnąć najpóźniej w październiku 2014 r. pełną zdolność operacyjną Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji i współpracujących z nim podmiotów, do alokowania na przygotowywane inwestycje, środków dostępnych właśnie w tym okresie, który jest zbieżny z pierwszym terminem zapadalności tzw. obligacji drogowych BGK w wysokości 4,9 mld zł” – napisał Michał Boni.

Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Materiał Promocyjny
Cyfrowe rozwiązania dla budownictwa
Telekomunikacja
Elon Musk czeka na ważną decyzję. Astronomowie ostrzegają przed zgodą na plany SpaceX
Telekomunikacja
Ekspresowy internet. Łączność podczas podróży polską koleją ma się poprawić
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Telekomunikacja
Kto zmiecie SMS-y? Do tych rozwiązań komunikacyjnych należy przyszłość
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku