Jeśli termin się nie zmieni, a wiele wskazuje na to, że jednak do zmian dojdzie, to jeszcze tylko trzy dni (do 25 maja) potrwa głosowanie wierzycieli Hawe Telekom, spółki w restrukturyzacji, zależnej od giełdowego Mediatela (grupa Hawe).
Wierzyciele mogą się wypowiedzieć – przynajmniej teoretycznie – na temat propozycji spłaty długu przez właściciela światłowodowej sieci, przygotowanej przez zarząd. Teoretycznie, bo według Agencji Rozwoju Przemysłu, głównego wierzyciela spółki, poprawione propozycje nie zostały rozesłane do zainteresowanych i nie jest jasne, czy sąd podda je pod głosowanie.
Zanim zarząd Hawe Telekom zaproponował zmiany, wierzyciele mieli do dyspozycji dwie propozycje: zarządu (zachowującą działanie firmy w mocy) oraz rady wierzycieli (przewidującą sprzedaż przedsiębiorstwa inwestorowi).
Ta ostatnia jednak – uchwałą z 16 maja – cofnęła swoje propozycje. Z naszych informacji wynika, że ARP została przegłosowana przez innych członków rady, po tym jak sąd zmienił liczebność tego ciała. Agencja nie przyznaje tego jednak wprost. Podaje, że nie głosowała za wycofaniem propozycji.
– O wycofanie propozycji układowych złożonych przez radę wierzycieli w 2016 r. zawnioskowali członkowie powołani do składu na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy, a także kurator obligatariuszy (reprezentuje m.in. interes tych samych podmiotów). Ich wniosek uzyskał poparcie odpowiedniej dla podjęcia uchwały większości głosów – przekazała nam Ilona Kachniarz, rzeczniczka ARP.