PFD
Wśród krajów Unii Europejskiej Polska ma jedne z najniższych cen połączeń telefonicznych – poinformował Urząd Komunikacji Elektronicznej. Różnice między kosztami połączeń w Unii sięgają 774 proc. Polska na tym tle wypada bardzo dobrze. W 2011 r. płaciliśmy tylko 4,6 eurocenta za minutę. To zdecydowanie poniżej średniej europejskiej, która wynosi 9,1 eurocenta za minutę. Niższe ceny mają tylko Bułgaria, Litwa, Łotwa i Rumunia.
http://edgp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=457147 (dostęp płatny)
774 proc. różnicy w cenach połączeń w UE! Neelie Kroes położy temu kres?
Artur Włodarski
Ceny krajowych rozmów komórkowych są wzięte z sufitu. W Holandii kosztują o 774 proc. więcej niż na Litwie. Komisarz europejska chce ich wyrównania. Wydawałoby się, że na jednolitym unijnym rynku obowiązują w miarę jednolite ceny. I rzeczywiście – różnice cen za podstawowe towary i usługi są, ale zwykle nie większe niż 50 proc. Np. litr mleka kosztuje od 0,69 do 0,99 euro. Litr benzyny – od 5,22 zł (Luxemburg) do 7,10 (Włochy). Jeszcze bardziej spłaszczone są ceny elektroniki – np. różnice w cenie iPada w obrębie Unii nie przekraczają 11 proc. Jest jednak wyjątek i to zdumiewający – krajowe rozmowy telefoniczne. Tu rozpiętość jest prawie ośmiokrotna: od 1,9 eurocenta na Litwie, po 14,7 eurocenta w Holandii.
