Te dwa fakty warto analizować razem, nie tylko dlatego, że obydwa dotyczą rynku telekomunikacyjnego, ale ponieważ jeszcze kilka lat temu wartość giełdowa Nokii i Verizon była porównywalna. Dziś różnica jest ogromna – na korzyść Verizon. Najlepszym dowodem jest fakt, że za 45 proc. akcji tej firmy amerykański udziałowiec zapłacił Vodafone 130 mld dolarów, podczas gdy niedawno numer jeden na światowym rynku producentów telefonów komórkowych został wyceniony „tylko” na 7 mld dolarów. Chociaż te wydarzenia były od dawna oczekiwane przez rynek i tak zaskoczyła mnie ich skala, a jeszcze bardziej różnica w wartości transakcji.