Wrześniowe tasowanie gigantów

Wydaje się, że wrzesień był jednym z ciekawszych miesięcy dla rynku telekomunikacyjnego od lat. Nie mam oczywiście na myśli premiery nowego modelu iPhone’a, czy prezentacji na targach IFA Sony Xperia Z1 i Samsunga Galaxy Note3, ale zmiany i przejęcia wśród światowych graczy, które będą miały ogromny wpływ na przyszłość rynku. W jednym miesiącu dowiedzieliśmy się, że część Nokii odpowiedzialną za produkcję telefonów komórkowych przejmuje Microsoft, a Verizon Communications odkupuje od Vodafone 45 proc. udziałów w Verizon Wireless, drugiej co do wielkości sieci komórkowej w USA i w ten sposób będzie w pełni kontrolować spółkę

Publikacja: 30.09.2013 15:30

Wrześniowe tasowanie gigantów

Foto: Orange

Te dwa fakty warto analizować razem, nie tylko dlatego, że obydwa dotyczą rynku telekomunikacyjnego, ale ponieważ jeszcze kilka lat temu wartość giełdowa Nokii i Verizon była porównywalna. Dziś różnica jest ogromna – na korzyść Verizon. Najlepszym dowodem jest fakt, że za 45 proc. akcji tej firmy amerykański udziałowiec zapłacił Vodafone 130 mld dolarów, podczas gdy niedawno numer jeden na światowym rynku producentów telefonów komórkowych został wyceniony „tylko” na 7 mld dolarów. Chociaż te wydarzenia były od dawna oczekiwane przez rynek i tak zaskoczyła mnie ich skala, a jeszcze bardziej różnica w wartości transakcji.

Microsoft buduje ekosystem

Skupmy się jednak na transakcji nam bliższej, czyli zakupie Nokii przez Microsoft. Bez dwóch zdań, kiedyś światowy numer jeden przespał rewolucję smartfonową. Najpierw spóźnił się z wprowadzaniem kolejnych ulepszeń Symbiana potem z premierą, moim zdaniem bardzo ciekawego systemu operacyjnego MeeGo, którym miał szansę powalczyć z Androidem, czy iOS. Dlatego od 2011 r, kiedy Nokia i Microsoft ogłosiły alians, podstawowym pytaniem było raczej nie czy, ale nie kiedy fakt przejęcia Nokii przez giganta z Redmond stanie się faktem.

Nokia nie wytrzymała także coraz silniejszej i tańszej konkurencji producentów hardware’u rodem z Chin. Obecnie na rynku większość zysków pochodzących z patentów i komponentów, trafia do tandemu Apple i Samsung. To sprawia, że samodzielnie przeżyją raczej nieliczne firmy (tu warto zwrócić uwagę na LG, obecnie światowy numer 3 na liście producentów smartfonów), a szybkość wprowadzenia produktu na rynek i ekosystem funkcjonowania stają się słowami-kluczami do sukcesu. Myślę, że tym kierowały się Google, czy niedawno Microsoft podczas ich zakupów.

Tendencja została zapoczątkowana przez Apple w 2007 roku wraz z wprowadzeniem na rynek iPhone’a, który był w pełni zintegrowany z iPodami, Macami i innymi urządzeniami peryferyjnymi opartymi o patenty Apple. Do dziś to jeden z najbardziej zamkniętych ekosystemów, gdzie nawet kable ładujące pasują tylko do produktów Apple (rozwiązania chronione patentem). W 2011 r. w kierunku konsolidacji i alternatywnego ekosystemu zaczęło zmierzać Sony. Wraz z końcem marki Sony Ericsson, osamotnione Sony konsekwentnie synchronizuje nie tylko funkcjonalności pomiędzy swoimi telewizorami, Walkmanami, czy Playstation, ale także dba o jednolity design coraz większej liczby urządzeń. W kierunku integracji ekosystemu podąża także Google przejmując chociażby Motorolę. Jak na razie ten mariaż nie wydaje się być sukcesem. Więcej słyszymy o niekończącej się restrukturyzacji Motoroli, niż o sukcesach ich produktów.

W starciu z Applem i Samsungiem

Zakup telefonicznego biznesu Nokii przez Microsoft ewidentnie jest spójne z ich strategią budowania ekosystemu. Microsoft małymi, ale konsekwentnymi krokami tworzy coraz bardziej zamknięty ekosystem, który już dziś posiada swój odrębny tzw. cross platformowy, system komunikacji (Skype), centrum rozrywki (xBox) i jeden system operacyjny zarówno dla rozwiązań mobilnych, jak i stacjonarnych. Właśnie do tej rodziny dołączy Nokia, która jak na razie poza nielicznymi rynkami, w tym m.in. Polską, nie osiągnęła spektakularnych sukcesów we wprowadzaniu urządzeń z systemem Windows Phone. Dlatego uważam, że Microsoft do spółki z Nokią na pewno nie będą mieli łatwo na rynku zdominowanym przez Apple i Samsunga. Trzeba też pamiętać, że do faktycznej fuzji dojdzie pewnie dopiero w przyszłym roku, po uzyskaniu wszystkich zgód udziałowców i różnych urzędów.

Jeśli mielibyśmy się kierować tylko wskazaniami giełdowymi, to polityka Microsoft wygląda rozsądnie. Od dłuższego czasu obserwujemy jak kurs akcji stabilnie rośnie, podczas gdy wartość akcji Apple spada. Od ogłoszenia wprowadzenia modelu iPhone 5 wartość amerykańskiego giganta obniżyła się o prawie 20 proc. Premiera nowego modelu 5S i C spowodowała wzrost optymizmu…, ale tylko do chwili ujawnienia szczegółów, a zwłaszcza cen.

I jeszcze RIM…

To nie był koniec dużych zmian na rynku we wrześniu. Jak wynika z doniesień prasowych, BlackBerry także sprzedało się – nie branżowemu inwestorowi – po tym jak wcześniej poinformowało o planie redukcji o 40 proc. zatrudnienia w przyszłym roku i ujawnieniu prawie miliardowej straty za 2 kwartał fiskalny. Microsoftowi brakuje jeszcze produktów PC pod marką Microsoft, do dopełnienia ekosystemu a la Apple. Oj będzie się jeszcze działo na rynku, gdzie raz podjęta decyzja o zakupie smartfona od firmy X coraz bardziej będzie nas uzależniała od całego ekosystemu X.

[śródtytuły od redakcji]

Z branżą telekomunikacyjną i Orange związany od 11 lat. Początkowo opowiadał za marketing kontentu i usług dodanych, a obecnie skupia się na ofertach specjalnych m.in. rozwoju marki nju mobile oraz smartfonach, tabletach i modemach. Z wykształcenia jest architektem. W swojej karierze zawodowej zajmował się też produkcją telewizyjną.

Te dwa fakty warto analizować razem, nie tylko dlatego, że obydwa dotyczą rynku telekomunikacyjnego, ale ponieważ jeszcze kilka lat temu wartość giełdowa Nokii i Verizon była porównywalna. Dziś różnica jest ogromna – na korzyść Verizon. Najlepszym dowodem jest fakt, że za 45 proc. akcji tej firmy amerykański udziałowiec zapłacił Vodafone 130 mld dolarów, podczas gdy niedawno numer jeden na światowym rynku producentów telefonów komórkowych został wyceniony „tylko” na 7 mld dolarów. Chociaż te wydarzenia były od dawna oczekiwane przez rynek i tak zaskoczyła mnie ich skala, a jeszcze bardziej różnica w wartości transakcji.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość
Telekomunikacja
To ma być przełom w tworzeniu ultraszybkiego internetu 6G. Znika wielka przeszkoda
Materiał Promocyjny
Mobilne ekspozycje Huawei już w Polsce – 16 maja odwiedzi Katowice
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?