Maciej Witucki, prezes zarządu Telekomunikacji Polskiej, powiedział agencji PAP, że jego firma zaproponowała Urzędowi Komunikacji Elektronicznej program inwestycyjny o wartości 3 mld zł w ciągu 3 lat. W zamian za to UKE miałby na ten czas zamrozić aktualnie obowiązujące stawki hurtowe za dostęp do sieci TP, jakie płacą konkurenci narodowego operatora. Rozmowy między urzędem i operatorem, to jeden z elementów szerszego porozumienia na temat ładu na rynku telekomunikacyjnym, który ma zastąpić separację funkcjonalną TP. Na początku tygodnia opublikowany został audyt z raportu regulacyjnego Ernst&Young, z którego wynika, że proponowane przez TP stawki hurtowe mogą być przez operatora znacznie przeszacowane. UKE nie podjął jeszcze decyzji, czy przyjmie za obowiązujące wyliczenia Ernst&Young.