Symantec przedstawił raport na temat cyberprzestępczości, który m.in. pokazuje, że coraz więcej cyberataków kierowana jest na telefony komórkowe. Badanie było przeprowadzane w 24 krajach i wzięło w nim udział blisko 20 tys. osób.
Wynika z niego, że 10 proc. respondentów było ofiarami cyberataków na telefony komórkowe. W Polsce odsetek ten jednak jest wyższy i wynosi 12 proc. Polacy też częściej niż średnia w badaniu wykorzystują komórki do łączenia się z internetem.
Podczas gdy w skal globalnej odsetek ten ukształtował a się na poziomie 44 proc., w Polsce ten wskaźnik wyniósł 46 proc. Co także istotne, cyberprzestępstwa z wykorzystaniem komórek stały się trzecim najbardziej powszechnym rodzajem cyberataków, po wirusach komputerowych i złośliwym oprogramowaniu. – 64 proc. ankietowanych Polaków przyznało, ze doświadczyło tego problemu – i phishingu (20 proc.). Dlatego też Symantec widzi na rynku mobilnym duże szanse dla swych programów. Tym bardziej, że spośród osób, które regularnie korzystają z internetu przez telefon komórkowy, tylko 21 proc. instaluje najbardziej aktualne zabezpieczenia.
W pakiecie Norton Mobile Security na smartfony jest np. moduł antykradzieżowy. Osoba, która zgubi lub straci w wyniku kradzieży smartfon za pomocą SMS będzie mogła zablokować lub wymazać dane. Natomiast w Norton Tablet Security użytkownik, któremu tablet zostanie skradziony, za pomocą funkcji „Sneak Peek” będzie mógł zdalnie (wykorzystując hasła) sprawdzić, gdzie miało miejsce ostatnie 10 logowań do jego urządzenia, czy włączyć kamerę, która pokaże, gdzie jest urządzenie lub kto go używa.
W Symantecu liczą, że te funkcje zachęca użytkowników mobilnych urządzeń do zakupu ich oprogramowania zabezpieczającego. Jednak Michel Bensadoun uchyla się od podania szacunków sprzedaży nowych produktów.