Od 1 grudnia 2018 r. w Polsce działa certyfikowany mechanizm monitowania jakości dostępu do internetu. Powstał on na zlecenie Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Dzięki niemu można sprawdzić szybkość posiadanej usługi dostępu do internetu oraz – przynajmniej teoretycznie – dochodzić swoich praw, jeśli dostawca usługi stacjonarnej nie wywiązuje się z umowy.
30 tysięcy certyfikowanych pomiarów
UKE podał dziś, jakim zainteresowaniem cieszy się to narzędzie. Według urzędu, przez rok (do końca listopada br.) w aplikacji zarejestrowało się 32,7 tys. użytkowników, którzy wykonali 440 tys. pomiarów, w tym 30 tys. pomiarów certyfikowanych. Urząd nie podaje, jaka część tych ostatnich stanowiła potem podstawę do reklamacji.
CZYTAJ TAKŻE: Koniec testów certyfikowanego miernika prędkości internetowych łączy
Najwięcej testów certyfikowanych przeprowadzono w województwie mazowieckim (prawie 7 tys.). Drugie miejsce pod tym względem zajmuje Wielkopolska z 3,7 tys. pomiarów.
Średnia prędkość pobierania danych wyniosła 123,4 Mb/s w przypadku internetu stacjonarnego, a 23,4 Mb/s dla internetu mobilnego. Z kolei prędkość wysyłania danych to odpowiednio 44 Mb/s i 11,1 Mb/s.