Cyfrowy Polsat właśnie przegania Orange

Trzy największe telekomy w kraju odnotowały w 2018 r. wzrost przychodów. I to mimo spadków cen usług telekomunikacyjnych.

Publikacja: 26.03.2019 21:09

Cyfrowy Polsat właśnie przegania Orange

Foto: AFP

Operatorzy telekomunikacyjni nadal zmagają się z szeregiem problemów charakterystycznych dla nasyconego i regulowanego rynku, ale z drugiej strony chyba nigdy nie byli w sytuacji, gdy administracja publiczna sama z siebie stawia na cyfrowe narzędzia i elektroniczny kontakt z obywatelem, wymuszając zapotrzebowanie na usługi dostępu do internetu.

Nigdy też dotąd nie było takiego boomu na serwisy telewizyjne online, które przyciągają do sieci coraz większe rzesze widzów tradycyjnej telewizji. Najwięksi operatorzy nie mogą też specjalnie narzekać na głównego regulatora telekomunikacyjnego rynku w Polsce. Przez ostatnie trzy lata decyzje prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie zmieniły specjalnie otoczenia, w którym działają operatorzy. To szczególnie ważne dla sieci komórkowych, które mają za sobą wyniszczającą walkę o pasmo w aukcji LTE w latach 2015–2016.

CZYTAJ TAKŻE: Aby oglądać Cyfrowy Polsat, nie trzeba już mieć talerza

Być może właśnie dzięki temu relatywnemu spokojowi telekomy mogły w ubiegłym roku okrzepnąć i zacząć myśleć o powrocie na ścieżkę wzrostu przychodów i zysków. W minionym roku wkroczyły na nią trzy z czterech największych grup telekomunikacyjnych: Cyfrowy Polsat, Play i T-Mobile Polska. Teraz znamy już wyniki wszystkich największych graczy i można je podsumować.

Pod względem przychodów największym graczem pozostał Orange Polska z około 11,3 mld zł, ale niewiele ustępuje mu już grupa Cyfrowy Polsat powiększona o Netię (wykazała 10,7 mld zł, a suma ta obejmuje tylko kwartalne przychody Netii, nie roczne).

Cyfrowy Polsat był numerem jeden pod względem rentowności: zysk operacyjny powiększony o amortyzację grupy w relacji do przychodów według naszych szacunków wynosił około 35 proc.

W 2018 roku cztery największe sieci komórkowe powiększyły liczbę użytkowników o 0,67 mln kart SIM, do 52,87 mln – wynika z naszych szacunków. Najwyższy przyrost kart SIM odnotowało w ub.r. Orange Polska (381 tys.), drugie miejsce należało do T-Mobile (333 tys.), trzecie do Cyfrowego Polsatu (204 tys.), a Play po raz pierwszy był na minusie (204 tys. kart SIM). Wszystkim czterem operatorom przybyło klientów kontraktowych, ale dwaj zanotowali spory odpływ użytkowników pre-paid.

CZYTAJ TAKŻE: Telekomy w Polsce znowu rosną

Chodzi o Cyfrowy Polsat (sprzedał markę a2mobile na rzecz Premium Mobile i nie ujmuje jej klientów w raportach) oraz Play (stracił 640 tys. użytkowników tego rodzaju).

Co ciekawe, obu tym firmom przybyło klientów kontraktowych: Play zdobył ich w ciągu roku prawie 440 tys., a Cyfrowy Polsat, właściciel marek Plus i Plush, 418 tys.

Sprawozdania gigantów pokazują, że nie można mówić o kresie spadków przychodów z usług telekomunikacyjnych. Najmocniej podskoczyły przychody grupy Cyfrowy Polsat (o 10,6 proc., ale warto pamiętać, że jest to efekt przejęć, które realizowała grupa Zygmunta Solorza, w tym przejęcia kontroli nad Netią. Przychody wspiera tu także Telewizja Polsat i sprzedaż kanałów ligowych.

Z pominięciem Netii (ale z uwzględnieniem udziałów w spółkach telewizyjnych takich jak Eleven Sports) i według standardu MSR18 przychody grupy urosły dużo wolniej, bo o 1,2 proc., do 9,96 mld zł.

Drugie miejsce pod względem tempa wzrostu przychodów zajął Play z 2,5-proc. zwyżką. Zyskał dzięki wspomnianemu już wzrostowi liczby abonentów oraz wyższym rozliczeniom z innymi operatorami, w tym głównie wirtualnymi. Natomiast smartfony przyniosły telekomowi – podobnie jak Grupie Cyfrowy Polsat – wpływy niższe niż rok wcześniej.

T-Mobile Polska odnotował w ub.r. 1,2-proc. wzrost przychodów. Tu także była to po części zasługa przejęcia: wchłonął T-Systems, firmę z grupy (Deutsche Telekom) i m.in. dzięki temu notuje wyższe wpływy z usług teleinformatycznych i integratorskich (ICT).

Sprzedaż sprzętu, usług ICT i usługi hurtowe wspierane przez kontrakt z T-Mobile na udostępnienie sieci światłowodowej pomogły wyhamować spadki przychodów Orange Polska.

Operatorzy telekomunikacyjni nadal zmagają się z szeregiem problemów charakterystycznych dla nasyconego i regulowanego rynku, ale z drugiej strony chyba nigdy nie byli w sytuacji, gdy administracja publiczna sama z siebie stawia na cyfrowe narzędzia i elektroniczny kontakt z obywatelem, wymuszając zapotrzebowanie na usługi dostępu do internetu.

Nigdy też dotąd nie było takiego boomu na serwisy telewizyjne online, które przyciągają do sieci coraz większe rzesze widzów tradycyjnej telewizji. Najwięksi operatorzy nie mogą też specjalnie narzekać na głównego regulatora telekomunikacyjnego rynku w Polsce. Przez ostatnie trzy lata decyzje prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie zmieniły specjalnie otoczenia, w którym działają operatorzy. To szczególnie ważne dla sieci komórkowych, które mają za sobą wyniszczającą walkę o pasmo w aukcji LTE w latach 2015–2016.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość
Telekomunikacja
To ma być przełom w tworzeniu ultraszybkiego internetu 6G. Znika wielka przeszkoda
Materiał Promocyjny
Mobilne ekspozycje Huawei już w Polsce – 16 maja odwiedzi Katowice
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?