Aktualizacja: 14.05.2025 03:48 Publikacja: 29.02.2016 21:40
Foto: ROL
– Co by państwo zrobili z 2 mld zł? Przejęlibyście Netię, czy może rozdali milion iPhone’ów za złotówkę? A może budowalibyście drugiego Titanica – pytał w poniedziałek podczas pierwszej publicznej prezentacji w roli prezesa Cyfrowego Polsatu Tobias Solorz, syn Zygmunta Solorza-Żaka.
To był jego sposób na wyjaśnienie, dlaczego grupa Cyfrowy Polsat ogłosiła, że nie interesuje jej pasmo 800 MHz po cenach z zakończonej w październiku ub.r. aukcji częstotliwości LTE (średnio blok 5MHz to koszt 1,72 mld zł). Tobias Solorz ocenił, że Grupę Cyfrowy Polsat stać jest, aby tych częstotliwości nie posiadać, ponieważ jak mówił, są przykłady rynków za granicą, gdzie operatorzy radzą sobie bez nich. Przyciskany do muru pytaniem, czy za trzy lata grupa nie wystąpi o przedłużenie rezerwacji bloku 800 MHz, które ma wchodząc w skład grupy od dziś Sferia (rezerwacja wygasa w 2018 r.) unikał odpowiedzi ostatecznej. – Trzy lata to bardzo długi termin – mówił.
Pod koniec lutego rozpocznie się druga misja na Księżyc prywatnej firmy Intuitive Machines. Plan zakłada zbadani...
Infrastruktura telekomunikacyjna to coś, o czym nie myślimy na co dzień. Zwykle o jej istnieniu przypominamy sob...
W ubiegłym roku między sieciami mobilnymi Polacy przenieśli 1,51 mln numerów. To prawie o 50 tys. więcej niż w 2...
Play, czyli najpopularniejszy operator komórkowy, w ostatnich latach dynamicznie rozwija się w obszarze usług in...
Eksperci wskazują, że kończy się era głosu i jesteśmy w erze klikania i streamingu. To stawia także przed sektor...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas