– Jeśli chodzi o wpływy z tytułu sprzedaży i aukcji pasma 1800 MHz i 800 MHz, to w tym roku do budżetu wpłynie 970 mln zł. Na rok 2014 zaplanowano w budżecie wpływy z w wysokości 2,5 mld zł – powiedział minister administracji i cyfryzacji Michał Boni w Sejmie, relacjonując projekt ustawy o informatyzacji.
Ponieważ wpływy z aukcji 1800 MHz wyniosły ponad 900 mln zł, to oznacza obowiązek opłaty za rezerwację częstotliwości 800 MHz i 2600 MHz rząd przewiduje dopiero na rok przyszły. Z minimalnych stawek, jakie zaproponował Urząd Komunikacji Elektronicznej w projekcie dokumentacji przetargowej wynika, że spodziewa się co najmniej 1,6 mld zł z tego postępowania. Trudno sądzić, aby minister Michał Boni liczyć na 2,5 mld zł z aukcji. Zapewne doliczył do wpływów z niej opłaty za korzystanie z częstotliwości radiowych, zasobów numeracyjnych itp. Ponadto T-Mobile i Orange czeka w przyszłym roku odnowienie decyzji rezerwacyjnych na wykorzystywane częstotliwości, co będzie operacją odpłatną (w nieznanej jeszcze cenie).