Reklama
Rozwiń

Crowley pójdzie do Trybunału po sprawiedliwość

Kilkunastu milionów złotych zamierza domagać się od Ministerstwa Sprawiedliwości operator, którego pozbawiono prawa do sądu. Na razie stara się o skierowanie sprawy do Trybunału Konstytucyjnego, który może zakwestionować obowiązujące przed kilku laty przepisy prawa. To otworzyłoby drogę dochodzenia roszczeń od Skarbu Państwa. Chodzi o pamiętny przetarg sprzed sześciu lat.

Publikacja: 29.10.2010 06:37

Crowley pójdzie do Trybunału po sprawiedliwość

Foto: ROL

Sprawa ciągnie się od 2004 r., kiedy rozpisano przetarg na stworzenie sieci teleinformatycznej, która miała połączyć sądy, prokuratury i placówki więziennictwa. Po latach sądowych przepychanek, kilkudziesięciu wyrokach w różnych instancjach zakończył się on w 2007 r. unieważnieniem całej procedury.

[srodtytul]Bez prawa do sądu[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Telekomunikacja
Biznes oczekuje ujednolicenia przepisów w krajach UE
Telekomunikacja
Na Księżycu powstanie sieć komórkowa. Technologię przygotowała Nokia
Materiał Promocyjny
W zasięgu bezpiecznej przyszłości
Telekomunikacja
Do kogo przenosili się klienci sieci komórkowych w 2024 r.? Ten operator rozbił bank
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play