Dla dopełnienia rachunków warto dodać,, iż wg Narodowego Programu Szerokopasmowego (NPS) w bieżącej perspektywie ze środków publicznych i UE przeznaczonych zostanie na budowę sieci 4-5 mld zł, a Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zakłada, że podobnej kwoty należy spodziewać się w kolejnym unijnym budżecie.
Potrzeby są bezsprzecznie wielkie. Wedle inwentaryzacji przeprowadzonej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej w 2012 r. dla dostępu z prędkością co najmniej 2 Mb/s, Polska jest w zasadzie jedną wielką białą plamą z nielicznymi czarnymi punktami. Realizacja Agendy wymagać będzie jednak zapewnienia powszechnego dostępu do internetu z prędkością co najmniej 30 Mb/s (i 100 Mb/s dla 50 proc. gospodarstw domowych). Inwentaryzacja sporządzona dla w/w prędkości wybieli więc mapę naszego kraju jeszcze bardziej.