– Liczymy, że w samym tylko okresie przedświątecznej sprzedaży uda nam się przyłączyć taką liczbę nowych abonentów, jak w ubiegłym roku – powiedział dzisiaj Paweł Galej, szef marketingu usług TV w Telekomunikacji Polskiej. W IV kw. 2009 r. operatorowi przybyło prawie 100 tys. klientów usług telewizyjnych.
Motorem sprzedaży pozostaną usługi na platformie satelitarne. Na sieć stacjonarną – wedle przewidywań przedstawicieli TP – przypadnie ok. 25 proc. nowych klientów. Tym ostatnim spółka zamierza zaoferować w drugiej połowie roku kanały jakości HD (wprowadzone w ubiegłym tygodniu na platformę satelitarną). Z uwagi na proces inwestycji TP w rozwój sieci spółka nie była w stanie powiedzieć, jaki będzie zasięg kanałów HD (wymagają kanału 8 Mb/s) w sieci IPTV.
W tym roku spółka wprowadzi do oferty nowy zintegrowany dekoder (Sagem), który obsłuży zarówno sygnał satelitarny, jak i IPTV. Dodatkowo wysposażony będzie w tuner naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T, dzięki któremu abonenci telewizji TP będą mogli odbierać Polsat. Dzisiaj nie ma go w ofercie TP, ponieważ operatorowi nie udało porozumieć się z nadawcą (Polsat nie udostępnia swojego sygnału na konkurencyjne wobec Cyfrowego Polsatu platformy.
W tym roku zasięg usług telewizyjnych TP powiększy się, kiedy operator zacznie ją sprzedawać w pakiecie z usługami dostępowymi w sieci CDMA. Ten projekt trwa, ale Paweł Galej nie potrafi poiwedzieć, kiedy wystartuje komercyjnie. W planach – bliżej nie określonych czasowo – jest również sprzedaż usług TV wraz z internetem w sieci UMTS/HSPA. Tutaj pewną przeszkodą są sprawy regulacyjne.
TP szacuje, że w Polsce jest jeszcze potencjał 1,5-2 mln gospodarstw domowych, które jeszcze w ogóle nie abonują płatnej telewizji. W tej grupie TP chce wywalczyć jak największy udział.
