Zaległości klientów operatorów komórkowych widniejące w bazie danych Krajowego Rejestru Długów to obecnie ponad 713 mln zł – poinformował dziś KRD.
W porównaniu z ubiegłym rokiem oznacza to spadek o ponad 100 mln zł (z 821 mln zł), ale jaka jest tendencja nie można z tych danych jednoznacznie odczytać ponieważ w Polsce jest więcej podobnych baz.
Jak podaje KRD, rekordzista wpisany do prowadzonej przezeń bazy ma do oddania 206 tys. zł, a najczęstszym powodem wpadnięcia w spiralę zadłużenia jest chęć posiadania smartfonu lub innego urządzenia. Ktoś podpisuje umowę zobowiązując się, że będzie regularnie doładowywać telefon, ale tego nie robi, ani też nie spłaca rat za urządzenie.
W rejestrze widnieją długi z tytułu abonamentu, doładowań, rat za sprzęt i kar za niewywiązywanie się z umowy. Najwięcej zobowiązań mają klienci taryf typu MIX – wynika z zestawienia KRD. Jak bowiem podaje ta firma, do windykacji trafiają najczęściej zobowiązania za niezapłacone doładowania: klienci decydują się na telefon na kartę z comiesięcznym uzupełnieniem konta w kwocie 30-50 zł.
Na początku marca br. w KRD widniały dane 275 ty. dłużników operatorów, którzy mieli 414 tys. niezapłaconych w terminie zobowiązań. Liczba dłużników od 2015 roku spada, ale średni dług lekko rośnie. W publikowanym zestawieniu to 2,6 tys. zł na osobę (2,3 tys. rok temu).
