Nie róbmy z polskiej aukcji pośmiewiska

Są dwa sposoby: szybki i duży, czyli „quick fix” i „big fix” na takie przygotowanie aukcji częstotliwości 800 i 2600 LTE, aby nie rozbiła się o prawne rafy – mówi Joergen Bang-Jensen, prezes P4, operatora sieci Play w wywiadzie udzielonym rpkom.pl. Telekom powtarza jak mantrę od kilku miesięcy, że zagrożeniem dla rozdysponowania pasma dla szybkiego mobilnego Internetu jest polskie prawo. Należy je zmienić – przekonuje zarząd firmy. Albo – tak byłoby szybciej – podnieść wadium.

Publikacja: 05.05.2014 07:30

Nie róbmy z polskiej aukcji pośmiewiska

Foto: ROL

Rpkom.pl:  – Prezes UKE uważa, że konsultacje dokumentacji aukcyjnej trwają już tak długo, że każdy mógł się wypowiedzieć i w związku z tym nie planuje czwartego podejścia. Jakie jest stanowisko Play w tych ostatnich konsultacjach?

Joergen Bang-Jensen: – Mamy to samo stanowisko, które prezentowaliśmy wcześniej. Uważamy, że najlepszym sposobem na dystrybucję częstotliwości 800 i 2600 MHz jest dobrze zaprojektowana aukcja. Z drugiej strony uważamy też jednak, że zgodnie z Prawem telekomunikacyjnym niemożliwe jest opracowanie takiej prawdziwej aukcji i osiągnięcie celów, jakie stawia sobie Urząd Komunikacji Elektronicznej. W tej sytuacji rekomendujemy z całej mocy ponowne wstrzymanie procedury aukcyjnej i koncentrację na naprawie prawa.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Telekomunikacja
Na Księżycu powstanie sieć komórkowa. Technologię przygotowała Nokia
Materiał Promocyjny
W zasięgu bezpiecznej przyszłości
Telekomunikacja
Do kogo przenosili się klienci sieci komórkowych w 2024 r.? Ten operator rozbił bank
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Materiał Promocyjny
Cyfrowe rozwiązania dla budownictwa
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem