19 lutego sejmowa Komisja Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii zajmować będzie się ponownie nowelizacją Prawa telekomunikacyjnego I innych ustaw. Przepisy, które mają przyspieszyć porządkowanie częstotliwości radiowych potrzebnych aby w Polsce działała technologia komórkowa 5G, zostały cofnięte do Komisji przez Sejm po tym, jak pojawiły się uwagi ze strony posłów. Posłowie w toku obrad wnieśli trzy poprawki, którymi zająć ma się jeszcze raz Komisja.
Pasmo 700 MHz obecnie wykorzystywane jest w Polsce na nadawanie cyfrowej telewizji naziemnej. W 2022 roku – taki nowy termin proponuje Ministerstwo Cyfryzacji – pasmo to miałyby zacząć wykorzystywać sieci komórkowe
Jak jednak wynika z informacji Rzeczpospolitej” jest także czwarta poprawka. Złożyć ją miały już po zamknięciu obrad Sejmu posłanki PiS Barbara Bubula i Elżbieta Kruk. Nie udało nam się dotrzeć do treści propozycji, ale w trzech źródłach usłyszeliśmy, że posłanki dążą do tego, aby ustawowo zagwarantować nadawcom telewizyjnym – wnioskującym chodzić ma przede wszystkim o bliskim ekipie rządzącej Telewizję Polską i TV Trwam – że nie poniosą kosztów zmiany przeznaczenia częstotliwości z zakresu 700 MHz (tzw. refarming).
Pasmo 700 MHz obecnie wykorzystywane jest w Polsce na nadawanie cyfrowej telewizji naziemnej. W 2022 roku – taki nowy termin proponuje Ministerstwo Cyfryzacji – pasmo to miałyby zacząć wykorzystywać sieci komórkowe, a telewizja otrzymać zakres pobliski. Ta zmiana oznacza koszty zarówno dla operatora nadajników, jak i nadawców telewizyjnych: TVP, Polsatu, TVN i mniejszych firm, którzy mają z operatorem wieloletnie umowy.
Zgodnie z poprawką Bubuli i Kruk, koszty przynależne nadawcom, ponieść miałby Emitel, czyli należący do amerykańskiego funduszu private equity Alinda Capital Partners, wspomniany operator nadajników radiowo-telewizyjnych i tzw. multipleksów cyfrowej telewizji naziemnej. – To psucie prawa – mówi o poprawce jeden z urzędników państwowych.