wRodzinie ma 180 tys. aktywnych użytkowników

Publikacja: 01.10.2012 08:47

W ubiegłym roku wRodzinie zapowiadało, że do końca 2012 r. zdobędzie pół miliona klientów. Wirtualny operator musiał zrewidować te prognozy, ale nie odczuł kryzysu tak boleśnie jak konkurencja. Dwóch z 16 operatorów MVNO – FreeM i Mova Mobile – 30 września zakończyło działalność. Jak wygląda sytuacja wRodzinie?

– Mamy obecnie 180 tys. aktywnych kart SIM i ta liczba przyrasta – powiedział rpkom.pl Włodzimierz Plewczyński, dyrektor ds. sprzedaży i obsługi klienta w firmie CenterNet (grupa NFI Midas) będącej właścicielem sieci wRodzinie. Marki tej nie należy mylić z operatorem W Naszej Rodzinie, związanym z Fundacją Lux Veritatis i Radiem Maryja. Wcześniej z tymi samymi właścicielami związane było wRodzinie, ale partnerzy się rozeszli, a teraz łączony z ojcem Tadeuszem Rydzykiem operator konkuruje o podobną klientelę jak wRodzinie.

– Nasza oferta adresowana jest do osób powyżej 50. roku życia, ale do bardziej aktywnych klientów niż grupa docelowa naszej konkurencji – mówi Plewczyński, dodając, że wRodzinie współpracuje z Uniwersytetem Trzeciego Wieku, m.in. organizując kursy na temat nowych technologii. – Ze względu na specyficzne potrzeby naszych klientów ograniczyliśmy naszą ofertę do usług głosowych i SMS-ów, co spotkało się z dużym uznaniem. Dodatkowo zapewniamy im też ochronę przed spamem SMS-owym.

Plewczyński mówi, że wRodzinie ma bardzo stabilną grupę klientów, która przez cały czas rośnie. Dodaje, że ten przyrost byłby szybszy, gdyby nie kryzys zmuszający do cięcia wydatków na marketing i reklamy telewizyjne.

Aby zapewnić sobie lojalność klientów, operator wprowadził 24-miesięczny okres ważności kont od ostatniego doładowania.

– Upadki kolejnych operatorów wirtualnych z naszej perspektywy świadczą albo o złym planie biznesowym, albo o przeszacowaniu przychodów – twierdzi Plewczyński. – Na swoje wychodzą ci, którzy, tak jak my, trafiają do ściśle wyselekcjonowanej grupy odbiorców.

Problemem pozostaje wojna cenowa wywołana przez Play w 2007 r. Ceny za minutę połączenia w sieciach komórkowych spadły do 27 groszy, co obniżyło średni przychód na użytkownika (ARPU) do 21 zł miesięcznie. Virgin Mobile, nowicjusz na rynku, zaoferował taryfę 19 groszy za minutę do wszystkich sieci. Ceny wRodzinie to 27 gr/min połączenia do wszystkich sieci i 19 gr/min do sieci stacjonarnych.

– Zaostrzenie się konkurencji na rynku telekomunikacyjnym spowodowało erozję cen usług telekomunikacyjnych, a co za tym idzie było przyczyną upadku wielu operatorów MVNO – przyznaje Plewczyński.

W ubiegłym roku wRodzinie zapowiadało, że do końca 2012 r. zdobędzie pół miliona klientów. Wirtualny operator musiał zrewidować te prognozy, ale nie odczuł kryzysu tak boleśnie jak konkurencja. Dwóch z 16 operatorów MVNO – FreeM i Mova Mobile – 30 września zakończyło działalność. Jak wygląda sytuacja wRodzinie?

– Mamy obecnie 180 tys. aktywnych kart SIM i ta liczba przyrasta – powiedział rpkom.pl Włodzimierz Plewczyński, dyrektor ds. sprzedaży i obsługi klienta w firmie CenterNet (grupa NFI Midas) będącej właścicielem sieci wRodzinie. Marki tej nie należy mylić z operatorem W Naszej Rodzinie, związanym z Fundacją Lux Veritatis i Radiem Maryja. Wcześniej z tymi samymi właścicielami związane było wRodzinie, ale partnerzy się rozeszli, a teraz łączony z ojcem Tadeuszem Rydzykiem operator konkuruje o podobną klientelę jak wRodzinie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość
Telekomunikacja
To ma być przełom w tworzeniu ultraszybkiego internetu 6G. Znika wielka przeszkoda
Materiał Promocyjny
Mobilne ekspozycje Huawei już w Polsce – 16 maja odwiedzi Katowice
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?