Aktualizacja: 11.05.2025 17:33 Publikacja: 24.04.2017 18:39
Zortrax eksportuje swoje urządzenia do ponad 70 krajów na sześciu kontynentach.
Foto: materiały prasowe
Wszystko zaczęło się w 2013 roku. Urządzenia do druku 3D przeciętnemu Kowalskiemu kojarzyły się tylko z filmami science fiction. Rafał Tomasiak i Marcin Olchanowski zaprezentowali wówczas projekt własnej drukarki 3D – Zortrax M200.
Żeby rozpocząć pierwszą partię produkcji tego urządzenia, uruchomili akcję crowdfundingową (internetowa zbiórka pieniędzy) w serwisie Kickstarter. Ich pomysł okazał się na tyle ciekawy, że w ciągu kilku miesięcy zamiast planowanych 100 tys. dol. uzbierali 180 tys.
Trzy Polki zdigitalizowały biznes oparty na igle i nitce, pokazując, że innowacją mogą być tradycyjne usługi kra...
Rodzima firma rozwija aplikację, która ma identyfikować w produktach przemysłowych szkodliwe substancje. Wystarc...
To rewolucja w świecie online – Polacy pracują nad technologią, która pozwoli poczuć uścisk dłoni rozmówców będą...
Połączyli modę i algorytmy sztucznej inteligencji – stworzyli unikalny produkt, po który sięgają internetowi twó...
Specjaliści od sztucznej inteligencji z Krakowa opracowali Trump Sentiment Index, darmowe narzędzie AI do śledze...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas