Systemy ERP – rozwój i transformacja

Oprogramowanie ERP jest wciąż w fazie wzrostu. Wiąże się to z szybkim rozwojem technologii i nowymi potrzebami użytkowników

Publikacja: 06.11.2017 20:50

Systemy ERP  – rozwój i transformacja

Foto: 123RF

Rynek rozwiązań ERP (Enterprise Resource Planning – system do zarządzania zasobami przedsiębiorstwa) co roku zwiększa się o 7,2 proc., a samo oprogramowanie podlega daleko idącym przeobrażeniom. Zwiększoną sprzedaż generują głównie trzy czynniki: rozbudowa funkcjonalna, projekty związane z transformacją cyfrową oraz modernizacja systemów.

– W ostatnich latach nasze systemy ERP są poddawane zmianom, przy których tworzeniu bierzemy pod uwagę trendy rozwojowe płynące z otoczenia – mówi Krzysztof Olszewski, architekt oprogramowania Streamsoft. – W obszarze nowych technologii zwiększamy skalowalność, dostępność i łatwości użycia.Na polu wymagań biznesowych dbamy o szybkie i nieograniczone dostosowywanie systemów pod indywidualne potrzeby użytkownika.

Na kształt ERP mają także wpływ zmiany prawne, takie jak chociażby ciążący na polskich firmach obowiązek przesyłania Jednolitego Pliku Kontrolnego, związany z uszczelnianiem systemu podatkowego, który spowodował „małą rewolucję” w obszarze oprogramowania dla przedsiębiorstw.

MŚP w kolejce

Na polskim rynku, tak jak i na świecie, utrzymuje się zainteresowanie systemami ERP. Ma to związek z poprawiającą się sytuacją gospodarczą, kontynuacją informatyzacji przedsiębiorstw oraz dostępem do funduszy unijnych.

Według firmy badawczej DiS, z systemów ERP korzysta w Polsce ponad 28 tys. firm. Liczba użytkowników tych rozwiązań wynosi 600 tys. i w 2020 r. zwiększy się do 700 tys.

Jednak chociaż użytkowników przybywa, nasz rynek ERP pozostaje w tyle za innymi krajami UE. W ciągu pięciu lat liczba przedsiębiorstw, które wdrożyły systemy ERP, wzrosła w Unii według danych firmy badawczej IDC o 15 proc. Natomiast w Polsce zwiększyła się tylko o 10 proc.

W grupie firm MŚP, które na globalnym rynku są motorem napędowym wdrożeń, tylko 14,2 proc. ma system ERP. To dobra wiadomość dla dostawców: potencjał rozwojowy tego segmentu rynku jest w Polsce wysoki.

Chmura – mimo zalet wciąż obawy

Większość organizacji na świecie wciąż ma ERP wdrożone w tzw. modelu on-premise (na własnych serwerach) i jeszcze do 2020 r. będzie to model przeważający (57 proc.). Jednak trudno nie zauważyć, że popularność cloud computing stale wzrasta.

Według IDC, w 2025 r. w Europie Środkowo-Wschodniej chmura będzie miała 69 proc. udziału w rynku ERP. Cloud computing oferuje zbyt wiele bonusów, by z nich już teraz lub w niedalekiej przyszłości nie skorzystać. Wiele organizacji wciąż jednak obawia się ERP z chmury.

Według Allied Market Research, dla 29 proc. z nich przeciwwskazaniem użytkowania takich rozwiązań jest możliwość naruszenia bezpieczeństwa, a 9 proc. boi się utraty danych. Bywa, że istnieją przeciwwskazania prawne przy przenoszeniu danych osobowych do chmury, np. gdy bazy danych są fizycznie zlokalizowane poza obszarem UE. Czynnik ten nabierze szczególnego znaczenia w maju 2018 r., w momencie wejścia w życie unijnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych GDPR/RODO.

Trudnością w przenoszeniu systemu ERP do chmury może również okazać się obawa o ciągłość działania. Usługi są ładowane ze zdalnych serwerów. W przypadku uszkodzenia połączenia z internetem, gdy w chmurze zlokalizowane są kluczowe moduły systemu, awaria taka oznacza zablokowanie pracy przedsiębiorstwa.

– Udział cloudowych systemów ERP będzie oczywiście rósł, jednak nie należy spodziewać się dużej dynamiki wzrostu. Wynika to z niedostosowania infrastruktury dostępowej, zwłaszcza poza wielkimi aglomeracjami. W dalszej perspektywie problem ten zostanie rozwiązany – mówi Sławomir Kuźniak, dyrektor ds. zarządzania produktem w BPSC.

– Kolejną barierą wciąż jest obawa o bezpieczeństwo danych, dziś jeszcze bardziej istotna w kontekście nowych regulacji unijnych dotyczących ochrony danych osobowych – dodaje Sławomir Kuźniak.

Remedium na obawy i problemy związane z chmurą jest mieszany model ERP. Przedsiębiorstwa integrują systemy ERP w chmurze ze starszymi rozwiązaniami działającymi on-premise, tworząc swoiste hybrydy. Firma badawcza Gartner ocenia, że do końca tego roku aż 70 proc. organizacji będzie posiadało właśnie hybrydowy system ERP.

Automatyzacja, analityka i Internet Rzeczy zacieśniają związki z ERP

Systemy ERP przechodzą obecnie, za sprawą technologii, ogromne przemiany. Wielkiego znaczenia nabierają zintegrowane z oprogramowaniem rozwiązania Big Data, które analizują miliony danych i potrafią wychwytywać trendy czy budować np. wzorce zachowań klientów.

Jednym z istotnych trendów jest również automatyzacja systemów. Zautomatyzowane rozwiązania, zwane self-driving, potrafią samodzielnie wprowadzać i analizować różnego typu dane, w tym także dane z Internetu Rzeczy, czyli generowane przez różnego rodzaju urządzenia podłączone do sieci komputerowej.

Do roku 2022, według prognoz Research and Markets, ok. 50 proc. małych, średnich i dużych przedsiębiorstw wdroży jakiś rodzaj ERP powiązany z Internetem Rzeczy, a nowe możliwości, jakie stworzy taka integracja, pozwolą firmom na zwiększenie przychodów o 50 mld dol.

– W najbliższych latach także do Polski spływać będą nowe trendy, m.in. Internet Rzeczy, nauczanie maszynowe czy analityka predykcyjna. Będą one motywować dostawców rozwiązań ERP do wprowadzania kolejnych innowacji do swoich produktów – mówi Marek Głazowski, Key Accounts & Operation Head w SAP Polska.

Dostawcy ERP coraz częściej będą dążyć również do integracji swoich systemów z portalami społecznościowymi, takimi jak Twitter, Facebook czy Linkedin, by móc gromadzić znajdujące się tam dane i analizować je pod różnym kątem. Jeszcze większe możliwości daje włączenie do ERP rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji (AI). Dzięki AI wszelkie czujniki mogą funkcjonować autonomicznie i podejmować niezależne decyzje.

Opinia

Jacek Parzonka | menedżer produktu Navireo ERP w firmie InsERT

Niewątpliwie najważniejszym trendem ostatnich lat jest przenoszenie do chmury elementów, a nawet całych systemów ERP. Coraz szerzej wykorzystywane są też technologie mobilne. Szersze zastosowanie zyskuje także internet rzeczy (IoT – Internet of Things). Jest to koncepcja, zgodnie z którą przedmioty i urządzenia mogą gromadzić, przetwarzać i wymieniać dane za pośrednictwem sieci komputerowej. Maszyny i urządzenia na bieżąco mogą raportować swój stan, a na tej podstawie możliwe jest zdalne modyfikowanie parametrów ich pracy. Te możliwości powoli zmieniają kształt i możliwości systemów ERP głównie w takich obszarach, jak produkcja czy obsługa magazynu. Nowym trendem zaczynają być systemy ERP typu self-driving. Ta filozofia opiera się na redukcji lub całkowitej eliminacji konieczności wprowadzania danych poprzez zastosowanie inteligentnych rekomendacji.

Rynek rozwiązań ERP (Enterprise Resource Planning – system do zarządzania zasobami przedsiębiorstwa) co roku zwiększa się o 7,2 proc., a samo oprogramowanie podlega daleko idącym przeobrażeniom. Zwiększoną sprzedaż generują głównie trzy czynniki: rozbudowa funkcjonalna, projekty związane z transformacją cyfrową oraz modernizacja systemów.

– W ostatnich latach nasze systemy ERP są poddawane zmianom, przy których tworzeniu bierzemy pod uwagę trendy rozwojowe płynące z otoczenia – mówi Krzysztof Olszewski, architekt oprogramowania Streamsoft. – W obszarze nowych technologii zwiększamy skalowalność, dostępność i łatwości użycia.Na polu wymagań biznesowych dbamy o szybkie i nieograniczone dostosowywanie systemów pod indywidualne potrzeby użytkownika.

Pozostało 90% artykułu
Biznes Ludzie Startupy
Polski latający skuter zamierza podbić świat. Ma być „dla każdego"
Biznes Ludzie Startupy
Polska akwizycja w Finlandii. Start-up z miliarderem na pokładzie zaczyna ekspansję
Biznes Ludzie Startupy
Bot wystawi fakturę. Wystarczy go o to poprosić
Biznes Ludzie Startupy
Ten wynalazek ma ratować włosy. Zdobył Nagrodę Jamesa Dysona
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Biznes Ludzie Startupy
Gigant wybrał Polskę. Firmy wracają do korzeni i inwestują nad Wisłą
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką