Taki innowacyjny model pomagania wdraża startup Zosi Zochniak i Tomka Bociana. Projekt spodobał się inwestorom. – Zamknęliśmy rundę inwestycyjną na poziomie 1,6 mln zł – podkreślają założyciele warszawskiej spółki.
Cyrkularny biznes
UbraniaDoOddania.pl to nowatorska platforma fundraisingowa, za pomocą której można pomagać finansowo wybranym przez siebie potrzebującym. I to bez wydawania pieniędzy. Idea jest dość prosta, ale jednocześnie innowacyjna. Wystarczy komputer lub smartfon, by wejść na portal i spośród prawie 200 kampanii charytatywnych wskazać tą, którą chcemy wesprzeć. – Pakujesz niepotrzebną odzież w używane kartony i bezpłatnie zamawiasz kuriera, który odbiera je ze wskazanego miejsca w dogodnym dla ciebie terminie. Ubrania trafiają do nas. Ważymy je, przekazując z każdego kilograma 1 zł na wybrany wcześniej cel – opisuje działanie platformy Zosia Zochniak, która kieruje startupem UbraniaDoOddania (UDO).
CZYTAJ TAKŻE: Gdzie w Polsce najczęściej kupuje się ubrania w sieci? Zaskoczenie
Model biznesowy opiera się na pozyskiwaniu w ten sposób ciuchów z rynku wtórnego. Firma ubrania dzieli na kategorie i wprowadza do ponownego obiegu. Ekologia, pomaganie i biznes w jednym.
– Wiedzieliśmy, że aby odczarować rynek zbiórek odzieży, należy stworzyć całkowicie cyrkularne przedsiębiorstwo, które zamyka się w obszarze własnego rynku. Musi posiadać własną sortownię odzieży. Chcemy budować całkowicie zrównoważone przedsiębiorstwo, dlatego ważna dla nas jest metodyka pracy z pozyskiwanymi ubraniami – mówi prezes UDO.