Lepsze dopasowanie ubrań oglądanych w internetowych sklepach to w efekcie mniejsze ryzyko odesłania towaru przez nieusatysfakcjonowanego klienta – z takiego założenia wychodzi krakowski Wearfits. Spółka kierowana przez Łukasza Rzepeckiego wierzy, że pomogą w tym trójwymiarowe modele kolekcji, wizualizacja produktów oraz sprzedaż w rozszerzonej rzeczywistości (AR). Takie innowacje to rewolucja w branży.
Startup na zautomatyzowanie procesu digitalizacji obuwia niedawno od funduszu BLDG Venture (w portfelu ma projekty, takie jak Findair czy Shape.care) otrzymał 1 mln zł. Wearfits podpisał także umowy na akcelerację w ramach programów Startup Spark (partnerem jest Indigo Nails – jedna z największych firm działających w branży beauty) oraz S5 – Akcelerator Technologii 5G. Jak tłumaczą w spółce, celem współpracy w pierwszym projekcie jest wdrożenie procesu digitalizacji odzieży do postaci modeli 3D oraz zaimplementowanie wirtualnej przymierzalni dla nowo powstającej marki odzieżowej. Natomiast w ramach akceleratora 5G startup będzie pracował nad rozwiązaniami wykorzystującymi technologie AR we współpracy z partnerem z branży mody.
Czytaj także: Wirtualna przymierzalnia nadzieją e-sklepów
Firma została założona przez Katarzynę Burdę, Łukasza Rzepeckiego i Krzysztofa Hrycaka. Połączył ich wspólny cel: zrewolucjonizowanie sprzedaży w branży modowej przy pomocy nowoczesnych technologii. Jak wskazują jej twórcy, kluczem jest dostarczanie konsumentom niesamowitych cyfrowych doświadczeń zakupowych poprzez wysokiej jakości wizualizacje 3D oraz lepsze dopasowanie rozmiaru. Co więcej owe innowacyjne usługi mają być wdrażane nie tylko na rynku e-commerce, ale również w zmieniającej się „tradycyjnej” branży handlu detalicznego.
Jak podkreśla Rzepecki, wizją startupu jest umożliwienie producentom odzieży i obuwia zastąpienie tradycyjnych zdjęć fotorealistycznymi modelami, tworzonymi już na etapie projektowania. To ma umożliwić ich wykorzystanie we wszystkich kanałach sprzedaży, m.in. poprzez wirtualne przymierzanie. Docelowo spółka z Krakowa chce pomóc producentom odwrócić łańcuch dostaw, umożliwiając im najpierw sprzedaż, a następnie produkcję.