Musk na Marsa wyśle tylko ochotników. „Możecie już nie wrócić”

Nie ma chyba większego entuzjasty wysłania ludzi na Marsa niż miliarder Elon Musk. Jednak nawet on przyznaje, że to ryzykowne przedsięwzięcie, które „sporo osób przypłaci życiem”.

Publikacja: 28.04.2021 23:45

Elon Musk

Elon Musk

Foto: Bloomberg

Podczas wywiadu z założycielem XPrize, organizacji non-profit wspierającej badania naukowe, Peterem Diamandisem, Musk przyznał: „To niewygodne i nie będzie tam żadnego dobrego jedzenia. To długa podróż, możesz nie wrócić z niej żywy”.

CZYTAJ TAKŻE: Osadnicy na Marsie mają mieszkać wewnątrz klifu

„Nikogo do niej nie zmuszamy” – dodał. „Lecą tylko ochotnicy” – zapewnił Elon Musk, przyznając, że będzie to żmudna i niebezpieczna podróż. Miliarder nigdy nie krył, że podróże kosmiczne są ryzykowne i zapewne będą okupione życiem ludzi, którzy się na nie zdecydują.

Według Muska pierwsza podróż na Marsa będzie przypominać wyprawę Ernesta Shakletona na Antarktykę i będzie długa, niebezpieczna i niewygodna. Shackleton podczas wyprawy w 1914 roku stracił zmiażdżony przez lód statek i z grupą 28 ludzi musiał walczyć o życie na lodowej krze, a potem płynąć łodzią przez morze 1200 km, by uzyskać pomoc dla pozostawionej na wyspie załogi. Tułaczka badaczy trwała w sumie półtora roku. Ale wszyscy przeżyli.

Musk planuje bezzałogowe loty na koniec 2022 roku, a pierwszą załogową misję na Marsa w 2026 roku. Nie chodzi mu tylko o misje badawcze, ale o kolonizację planety, czyli jak najszybszą budowę marsjańskiego miasta, w którym docelowo mieszkać będzie około miliona osób. Właściciel Tesli i SpaceX uważa, że jego statki Starship będą regularnie wozić na Marsa ludzi a pierwsza baza powstanie już za kilka lat, a na pewno za jego życia. Kolonizatorzy planety będą musieli mieszkać pod szklanymi kopułami imitującymi warunki atmosferyczne Ziemi.

CZYTAJ TAKŻE: Elon Musk nie zaszczepi się na Covid-19. I tak kiedyś wszyscy umrą

NASA, która bada już Marsa dzięki bezzałogowej sondzie Perseverance planuje załogowe loty dopiero na początek przyszłej dekady.

Wypadki śmiertelne podczas lotów kosmicznych nie są rzadkością. Trzech astronautów zginęło podczas naziemnych testów do misji Apollo 1 w 1967 roku, a kolejnych 14 straciło życie podczas eksplozji dwóch promów kosmicznych: wracającej z misji Columbii w 2003 roku oraz startującego Challengera w 1986 roku.

Podczas wywiadu z założycielem XPrize, organizacji non-profit wspierającej badania naukowe, Peterem Diamandisem, Musk przyznał: „To niewygodne i nie będzie tam żadnego dobrego jedzenia. To długa podróż, możesz nie wrócić z niej żywy”.

CZYTAJ TAKŻE: Osadnicy na Marsie mają mieszkać wewnątrz klifu

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes Ludzie Startupy
Polska firma rozpycha się rynku podróży. Wchodzi do kolejnych krajów
Biznes Ludzie Startupy
Samuraj ruszył na ratunek samobójcom. Polska AI chroni Amerykanów
Biznes Ludzie Startupy
Przełomowy pomysł Szwajcarów. Auta z tkaniny mają być lżejsze i ograniczyć emisję
Biznes Ludzie Startupy
Meble z konopi. Polacy stworzyli alternatywę dla wycinki drzew
Biznes Ludzie Startupy
Stworzyli nowy sposób wykrywania chorób. Firma ze Stalowej Woli wyciśnie łzy