2019 r. także branża internetowa rozpoczęła od fali poświątecznych przecen i wyprzedaży. Choć tego rodzaju akcje kojarzyły się dotychczas raczej ze sklepami stacjonarnymi, to te online również korzystają z wszelkich okazji do tego, aby przyciągać uwagę klientów i skłonić ich do elektronicznych zakupów. Zresztą zdecydowana większość dużych sprzedawców detalicznych działa już w obu formatach, wyprzedaże promowane są w obu kanałach.
Program z chmury
Branża jest zgodna, że w 2019 r. zakupy internetowe będą nadal rosnąć w tempie dwucyfrowym, a wartość zakupów internetowych zbliży się już do 60 mld zł. – Rynek e-commerce ma wciąż doskonałe perspektywy i rośnie w tempie niecałych 20 proc. rok do roku. Tymczasem nasze obroty w 2018 r. rosły ponad dwukrotnie szybciej – mówi Rafał Brzoska, prezes InPostu. – W 2018 r. zrealizowaliśmy założone cele – sieć paczkomatów wzrosła do blisko 4,5 tys. – dodaje.
Na rynku panuje jednak coraz ostrzejsza konkurencja, co wymaga od sprzedawców inwestycji na wielu polach, nie tylko w rozwój dostaw, ale także obsługę klienta czy nowe technologie.
– Optymalizacja działań głównie poprzez automatyzację, machine learning i coraz bardziej zaawansowaną sztuczną inteligencję jest nieuniknionym procesem – mówi Aleksandra Szol-Tułecka, dyrektor zarządzająca Pixers, serwisu oferującego usługę personalizacji dekoracji wnętrz, działającego w ponad 100 krajach.