Aktualizacja: 01.07.2025 08:59 Publikacja: 19.10.2020 17:47
Foto: Bloomberg
Był wrzesień 2000 r. Do imponującego drapacza chmur w Dallas, siedziby koncernu Blockbuster, na umawiane od wielu miesięcy spotkanie przylecieli z Kalifornii Reed Hastings i Marc Randolph. Twórcy startupu, który w konsekwencji internetowej bańki znalazł się na zakręcie, liczyli, że połączą siły z potentatem wypożyczalni DVD i razem zrewolucjonizują rynek wideo. „W centrali Blockbustera wszystko miało imponować gościom i utwierdzać w przekonaniu o bogactwie i sile firmy, od szklano-stalowych fasad budynku po mokasyny noszone przez dyrektora generalnego Johna Antioco. Te prawdopodobnie kosztowały więcej niż mój samochód” – tak Randolph opisywał w swoich wspomnieniach pierwsze spotkanie Dawida z Goliatem, czyli mało znanej wówczas firmy Netflix z Blockbusterem.
Nowoczesne kabiny, panoramiczne okna, cena od 79 euro – niemiecki start-up Nox Mobility planuje rewolucję na tor...
Start-up Seecoin wdraża nowatorski system, który pozwoli reklamodawcom wejść w interakcję z odbiorcami. Jego twó...
Firma, która opracowuje systemy AI i drony uderzeniowe, dość niespodziewanie stała się jedną z najcenniejszych u...
Twórca start-upu Jetson One Tomasz Patan wprowadza na rynek kolejną wersję pojazdu, o którym jest już głośno na...
Proces cyfryzacji nabiera tempa także w polskiej gospodarce. Od menedżerów i pracowników będzie wymagał nowych k...
Polski youtuber i przedsiębiorca postanowił, opierając się wyłącznie na sztucznej inteligencji, zbudować od pods...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas