Iceye wyrósł na jednego ze światowych liderów w dziedzinie satelitarnych zobrazowań radarowych (SAR). Dzięki tej technologii dostarcza dane, które umożliwiają firmom i instytucjom przeciwdziałanie skutkom m.in.: wycieków ropy naftowej, huraganów, wylesiania oraz wielu innym zagrożeń.
CZYTAJ TAKŻE: Leopard z Gliwic rusza w kosmos
Jak twierdzi Rafał Modrzewski, prezes polsko-fińskiego startupu, biorąc pod uwagę skalę zmian klimatycznych, które znacząco wpływają na warunki pogodowe, rolnictwo, życie w miastach oraz wiele innych aspektów działalności człowieka, istnieje pilna potrzeba dostępu do globalnych informacji w czasie rzeczywistym. I Iceye to robi.
Powstaje polsko-fińska konstelacja
Spółka centralę ma w Espoo w pobliżu Helsinek, jednak wiele kluczowych obszarów działalności startupu jest realizowanych w Polsce. Liczący ponad 40 osób zespół tworzy Laboratoria Inżynierii Kosmicznej, Centrum Operacji Satelitarnych oraz Centrum Wsparcia Klienta. Rodzimi inżynierowie odgrywają istotną rolę w procesie produkcji kluczowych systemów satelitów Iceye. – Obecna infrastruktura oraz kompetencje Iceye Polska umożliwiają prowadzenie procesu produkcji satelitów na terenie kraju – podkreśla Modrzewski.
Współzałożyciel Iceye stworzył firmę, która samodzielnie projektuje i produkuje swoje satelity, jednocześnie jest ich operatorem. Inżynierom udało się zredukować czas niezbędny do produkcji pojedynczego mikrosatelity do kilku miesięcy. Od udanego startu pierwszego satelity w 2018 r. spółka dostarcza zobrazowania radarowe dla klientów na całym świecie. Ów satelita był pierwszym małym pojazdem tego typu (o wadze nieprzekraczającej 100 kg) wyposażonym w radar SAR.