Wirtualni influencerzy, stworzone cyfrowo postaci, które mają swoje profile w mediach społecznościowych, wywierają coraz większy wpływ na realny świat. Piszą tweety, zamieszczają filmy na YouTubie, kręcą teledyski na TikToku. Oczywiście nie same, lecz stojące za nimi agencje marketingowe czy artyści traktujący takie awatary 3D jako swoisty internetowy happening. To potężna machina, która przyciąga pod każdym postem na Facebooku, czy fotką na Instagramie tysiące polubień. Internauci oszaleli na punkcie tych fikcyjnych online celebrytów, a wraz za ich lajkami poszły gigantyczne pieniądze i kontrakty reklamowe. To kompletnie nowa odsłona życia w sieci.