Jeden z nich stworzyła Brynn Putnam – to interaktywne lustro, które dzięki połączeniu z systemem i łącznością z trenerem od razu daje znaki osobie ćwiczącej, co robi nie tak, jak również chwali ją, jeśli program ćwiczeń jest realizowany sprawnie. Firmę nazwała po prostu Mirror i szybko ruszyła na rynek.
Choć nie jest to tanie rozwiązanie – samo lustro to 1,5 tys. dol. – to założycielka ma wiele powodów do radości. Założyła firmę w 2016 r., kiedy – będąc w ciąży z synem – ćwiczyła w domu i nie mogła znaleźć naturalnego sposobu na oglądanie swoich zajęć na laptopie lub telefonie. Wtedy pojawił się pomysł aby zainstalować lustrzane ekrany w domach użytkowników, dzięki którym mogą oni ćwiczyć na wszelkiego rodzaju zajęciach w streamingu jak i na żądanie – program ćwiczeń to 39 dol. miesięcznie.