Reklama
Rozwiń

Polski Booksy chce być gigantem jak Uber i Airbnb

Booksy, firma umawiająca m.in. wizyty u fryzjerów i kosmetyczek, to jeden z pięciu najszybciej rosnących tzw. marketplace’ów na świecie – uważa gigant VC Andressen Horowitz. Startup założony przez Stefana Batorego ma wielkie ambicje i jest już bliski osiągnięcia rentowności.

Publikacja: 25.02.2020 00:30

Booksy łączy klientów z usługodawcami. Są to głównie fryzjerzy
i salony kosmetyczne

Booksy łączy klientów z usługodawcami. Są to głównie fryzjerzy i salony kosmetyczne

Foto: mat. pras.

Stefan Batory to seryjny przedsiębiorca, ultramaratończyk, który przebiegł Saharę. Człowiek, z którego aplikacji korzysta fryzjer Neymara i Baracka Obamy. Z internetowym biznesem jest związany od blisko dwóch dekad, a w jego portfolio znajduje się choćby aplikacja iTaxi.

Jednak wizyta w Las Vegas i wciskane na każdym kroku ulotki miejsc oferujących różnego rodzaju seksualne usługi nakłoniły go do stworzenia aplikacji, która połączy klientów z usługodawcami. Nie chciał jednak uczestniczyć w rewolucji w przemyśle erotycznym, więc przerzucił się na inną, niezagospodarowaną przez gigantów niszę – zdrowie i urodę. Dla aplikacji Booksy porzucił Polskę i przeniósł się z całą rodziną do USA, gdzie konsekwentnie rozwija ten biznes.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Biznes Ludzie Startupy
Voiceboty, cyberobrona czy badanie ryzyka raka. Państwowe giganty pokochały start-upy
Biznes Ludzie Startupy
Wyróżnienia „Rzeczpospolitej Cyfrowej”. Z polskimi innowacjami nie jest tak źle, wskazaliśmy wybitnych
Biznes Ludzie Startupy
Polskie tuzy technologii z imponującym projektem. Rzucają wyzwanie USA
Biznes Ludzie Startupy
Bot biegłym rewidentem. Księgowa AI prześwietli firmy
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Biznes Ludzie Startupy
Rewolucja w wykrywaniu raka? Guru z Doliny Krzemowej inwestuje w polską firmę
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń