Rekordową kwotę ponad 1,6 mld dolarów zainwestowały w ubiegłym roku fundusze venture capital w startupy oferujące aplikacje w segmencie zdrowia i dobrostanu psychicznego (mental health & wellness). To prawie dwukrotnie więcej niż rok wcześniej –wynika z danych firmy badawczej Pitchbook. Ten rok powinien przynieść kolejny rekord, bo technologiami, które oferują pomoc w walce ze stresem i wsparcie psychologiczne, coraz bardziej zainteresowani są pracodawcy. Według globalnych badań firmy McKinsey w 2020 r. ponad połowa dużych firm na świecie miała w ofercie pracowniczych benefitów świadczenia z zakresu zdrowia psychicznego.
CZYTAJ TAKŻE: Zdrowie psychiczne w subskrypcji. Polski startup idzie za granicę
Wkrótce ten udział powinien znacząco wzrosnąć. Również w Polsce, gdzie 86 proc. specjalistów i menedżerów HR oceniło w niedawnym sondażu firmy doradczej LHH Polska, iż dbałość o zdrowie psychiczne i wellbeing pracowników będzie w najbliższym czasie najważniejszym zadaniem dla działów HR.
Pomoc dotrze z aplikacji
Badania wskazują na coraz większe negatywne skutki pandemii dla ludzkiej psychiki. Wymuszona przez koronawirusa izolacja społeczna, utrzymujący się od ponad roku stan niepewności i zagrożenia mocno uderzyły w naszą kondycje mentalną. Według badania firmy Human Power prawie 80 proc. polskich pracowników i menedżerów doświadczało w IV kwartale ub. r. ataków paniki. Statystyki ZUS wykazują, że w 2020 r. na zwolnieniach chorobowych z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania Polacy spędzili prawie 28 mln dni, o ponad jedną trzecią więcej niż rok wcześniej.
Ewa Ambroziak, ekspertka ds. zdrowia psychicznego w Human Power, twierdzi, że inwestowanie w programy mental health, konsultacje z psychologiem to obecnie już nie tylko dobra praktyka, ale i konieczność w przypadku świadomych pracodawców.