Stało się tak za sprawą najnowszych technologii holograficznych oraz sztucznej inteligencji. W projekt zaangażował się mąż artystki Kamil Sipowicz, który udostępnił wizerunek gwiazdy. Do stworzenia wirtualnej Kory wykorzystano technologię Deep Fake, bazującą na sieciach neuronowych i AI, która potrafi się uczyć ludzkich twarzy, bazując wyłącznie na zdjęciach.
CZYTAJ TAKŻE: Technologia z filmów s-f działa. Rozmowy z hologramem 3D
W algorytm wgrano kilka tysięcy zdjęć wizerunku artystki z lat 90. Tak przygotowany model twarzy został nałożony na twarz aktorki Aleksandry Popławskiej, która zaangażowała się w projekt, wykonując jeden z hitów Kory „Po prostu bądź”. Taki obraz wyświetlany jest w powietrzu dzięki specjalnym urządzeniom Leia Display System. Efekt jest tak wiarygodny, że praktycznie nie da się rozpoznać manipulacji.
Kora jak żywa – tak skomentował efekt końcowy Kamil Sipowicz po kameralnym pokazie. Teraz holograficzna Kora czeka na start trasy koncertowej z prawdziwymi muzykami.