Przypominamy najciekawsze teksty 2020 roku z serwisu cyfrowa.rp.pl – ten ukazał się w październiku 2020.
John McAfee to bez wątpienia jedna z najbardziej barwnych postaci świata biznesu i technologii. Uwielbia rozgłos, a jego życie to gotowy scenariusz filmowy. Można tylko mieć wątpliwości, czy byłaby to historia sukcesu czy raczej komedia z wątkami sensacyjnymi. Z pewnością finał, który napisała w zeszłym tygodniu hiszpańska policja, nie jest wesoły. McAfee został aresztowany na polecenie władz skarbowych Stanów Zjednoczonych i teraz czeka go ekstradycja. Grozi mu do pięciu lat więzienia i co najmniej 100 tys. dol. grzywny.
Antywirusowy pionier i Michael Keaton
Urodzony w Wlk. Brytanii amerykański programista stał się sławny trzy dekady temu. W 1987 r. założył firmę, którą nazwał swoim nazwiskiem, zajmującą się tworzeniem oprogramowania. Dziś jest znana praktycznie każdemu, kto ma jakiekolwiek doświadczenie z komputerami.
CZYTAJ TAKŻE: Twórca firmy McAfee i pionier antywirusów aresztowany
To ona jako pierwsza stworzyła bowiem komercyjnego antywirusa, a firma McAfee dla wielu stała się wręcz synonimem tego typu oprogramowania. 75-letni dziś John McAfee niemal z dnia na dzień stał się milionerem. I był to prawdopodobnie przełomowy moment, który kompletnie wywrócił jego życie do góry nogami. Pionier antywirusów już w połowie lat 90. wycofał się z kierowania tym biznesem, zrzucił skórę informatyka i rozpoczął życie hulaki. Zbyt wiele o jego przygodach nie wiadomo, on sam często za pośrednictwem mediów społecznościowych opisuje najróżniejsze, niesłychane wręcz historie, których z reguły sam jest prowodyrem. Część z nich jednak najzwyczajniej w świecie zmyśla. McAfee to przypadek człowieka, który najprawdopodobniej sam już ma kłopot w rozróżnieniu, co jest prawdą, a co fikcją.