Startup zagrał na nosie Kremlowi. Pieniędzmi Rosjan wspomoże Ukraińców

Ukraińskie Grammarly zdecydowało, że przekażą cały wypracowany dochód ze sprzedaży w Rosji i Białorusi właśnie na wsparcie walczących z najeźdźcą.

Publikacja: 10.03.2022 14:14

Startup zagrał na nosie Kremlowi. Pieniędzmi Rosjan wspomoże Ukraińców

Foto: Bloomberg

Grammarly to wiodący ukraiński startup i jeden z nielicznych tamtejszych jednorożców. Firma założona przez Aleksa Szewczenkę, Maksa Lytvyna i Dmytro Lydera opracowała system dbający o gramatykę w trakcie pisania maila, czy treści dokumentu. Wychwytująca błędy aplikacja, stworzona w Kijowie, stała się globalnym hitem, a startup wyrósł na spółkę, której wartość dziś sięga 13 mld dol. Ukraińska firma nie zapomniała jednak o korzeniach i w odpowiedzi na inwazję Rosji zawiesiła swoje usługi w tym kraju oraz na Białorusi. Teraz idzie jeszcze dalej. Grammarly zdecydowało, że przekażą cały wypracowany dochód ze sprzedaży w Rosji i Białorusi właśnie na wsparcie walczących Ukraińców. I chodzi o wpływy sięgające aż 2014 r., gdy to Kreml po raz pierwszy zaatakował naszego wschodniego sąsiada, po rok 2022. To oznacza, że wpłacane przez rosyjskich klientów pieniądze teraz zasilą Ukrainę.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Biznes Ludzie Startupy
Polki rewolucjonizują usługi krawieckie. Zrozumiały pokolenie Z i zarabiają
Biznes Ludzie Startupy
Ta aplikacja ochroni Polaków. Wykryje szkodliwe związki
Biznes Ludzie Startupy
Dotyk przez internet? Tak, to już możliwe, Polacy zbliżą narody
Biznes Ludzie Startupy
Polacy połączyli modę z AI. Na celowniku Stany Zjednoczone
Biznes Ludzie Startupy
Indeks strachu Trumpa. Ukraińcy w Polsce stworzyli narzędzie przewidujące przyszłość