Cryptiony R&D, polsko-brytyjski start-up z siedzibą w Łodzi i oddziałem w Londynie, rośnie jak na drożdżach – założona dwa lata temu przez Bartosza Milczarka spółka, która stworzyła narzędzie do rozliczeń podatku od zbycia wirtualnych walut, odnotowała w ub.r. dziesięciokrotny wzrost liczby użytkowników. Z rozwiązania Cryptiony korzystają tysiące klientów, w tym podmioty wyspecjalizowane w księgowości kryptowalutowej. W styczniu start-up wszedł ze swoim produktem na rynek brytyjski, gdzie szuka dodatkowego finansowania. W planach ma ekspansję na rynek Europy Środkowo-Wschodniej.
W lutym firma Milczarka udostępniła narzędzie do księgowości kryptowalutowej, dedykowane podmiotom sektora biznesowego. Projekt Cryptiony okazał się też magnesem na inwestorów.
Lek na brak specjalistów
Szacuje się, że w 2022 r. liczba posiadaczy kryptoaktywów na świecie mogła sięgnąć już miliarda osób (a w 2021 r. było ich niecałe 300 mln – podaje serwis crypto.com). To właśnie na tym perspektywicznym rynku swój kawałek tortu wykroić zamierza Cryptiony R&D. Łódzka spółka, której narzędzia są zintegrowane z bankami (w tym NBP, Bank of England), a także popularnymi giełdami kryptowalut, we współpracy ze specjalistami z biur rozliczeniowych stworzyła aplikację wspierającą pracę doradców finansowo-księgowych. Dzięki niej mogą (w modelu płatności „pay as you go”, czyli płatność następuje dopiero w momencie rozliczenia swoich klientów) w automatyzowany sposób wyliczać należny podatek m.in. od sprzedaży bitcoina czy innych kryptowalut. Projekt trafił na podatny grunt. Bartosz Milczarek twierdzi, że wyzwaniem jest np. brak dostarczania przez giełdy użytkownikom raportów podatkowych. Stąd, gdy on sam w 2020 r. chciał rozliczyć podatek od kryptowalut, wpadł na pomysł opracowania narzędzia, które jego start-up rozwija do dzisiaj. – Najpierw stworzyłem rozwiązanie dla siebie, a następnie, gdy zorientowałem się, że na polskim rynku nie ma tego typu usług opartych na automatyzacji, stworzyliśmy start-up – wspomina Milczarek. – Naszym zdaniem istnieją trzy główne ograniczenia, które sprawiają, że rozliczenie się z urzędem skarbowym z obrotu kryptowalutami może być wyzwaniem. Chodzi o to, że giełdy nie dostarczają użytkownikom żadnych raportów podatkowych, a obliczenia podatku od kryptowalut są skomplikowane, czasochłonne i kosztowne w przypadku usługi księgowej – kontynuuje prezes Cryptiony.
Jak zaznacza, nie ma wystarczającej liczby księgowych, którzy są na bieżąco z wymaganiami prawnymi dotyczącymi kryptowalut. – Jesteśmy przekonani, że nasza ekspertyza oraz rozwiązanie pozwalają skutecznie eliminować te wszystkie aspekty – dodaje.
Stworzone przez Cryptiony narzędzie pokazuje zobowiązania podatkowe w czasie rzeczywistym. Gdy użytkownik wykonuje transakcję kryptowalutową, po synchronizacji aktualizuje zobowiązania podatkowe w aplikacji (dzięki temu aplikacja służy nie tylko do obliczania podatku przed złożeniem formularza podatkowego, ale także do śledzenia zobowiązań podatkowych w celu optymalizacji).