Polacy opracowali aplikację, która wspiera hybrydowy model zarządzania i obniża koszty najmu. Mowa o oprogramowaniu Lease Commander, które niedawno zdobyło pierwszych klientów za granicą. Sięgnęły po nie sklepy znanej sieci Yves Rocher w Czechach, na Słowacji, Węgrzech oraz w Rumunii. Rozwiązanie stworzone przez prawników z Rzeszowa w sumie obsługuje już 250 placówek tej francuskiej firmy. W tym też w Polsce. Jak podkreślają twórcy aplikacji, negocjują już kolejne zagraniczne kontrakty.
Zarządzanie siecią w jednolity sposób
Za systemem Lease Commander stoi kancelaria Causa Finita Szczepanek i Wspólnicy (w kooperacji z firmą informatyczną Appgo). Pomysł rzeszowskiej spółki, który porządkuje informacje z umów najmu, dostarcza potrzebną wiedzę do zarządzania lokalizacjami, ale też pozwala zaoszczędzić nawet 70 proc. czasu i kosztów związanych z odszukiwaniem, systematyzowaniem, przetwarzaniem oraz raportowaniem danych z dokumentów najmu, przypadł do gustu Yves Rocher. Ta francuska marka kosmetyczna od ponad 60 lat jest ekspertem w dziedzinie roślinnej pielęgnacji. Opiera swoją działalność na unikalnym modelu biznesowym – kontroluje cały proces powstawania kosmetyków: od hodowli roślin, przez produkcję, po dystrybucję wyłącznie poprzez sieć sklepów własnych oraz franczyzowych, a także sprzedaż online. W La Gacilly w Bretanii ma ponad 60 ha własnych ekologicznych pól uprawnych. Jest też właścicielem czterech zakładów produkcyjnych. Dwa lata temu Yves Rocher zdecydowało się na skorzystanie z aplikacji Lease Commander w Polsce. Próba była strzałem w dziesiątkę – kosmetyczny gigant zaczął wdrażać oprogramowanie na kolejnych rynkach Europy Centralnej i Wschodniej.
Czytaj więcej
Rodzima firma biotechnologiczna Molecule.one łączy siły z Amerykańskim Towarzystwem Chemicznym (CAS). Mają współpracować nad wdrażaniem przełomowych rozwiązań opartych na AI. Zaawansowane algorytmy mają przyspieszyć wprowadzanie nowych leków.
– Firma w regionie zarządzana jest jako klaster pięciu krajów, reprezentujący prawie 250 sklepów detalicznych. Z tego powodu szukamy rozwiązań, które uczynią naszą codzienną pracę bardziej wydajną i prostą. I to jeden z powodów, dla których zdecydowaliśmy się korzystać z Lease Commander. System ten pomaga nam zbierać i zarządzać najmem powierzchni w jednolity sposób – wyjaśnia Jan Kletensky, dyrektor regionalny Yves Rocher. – Aplikacja działa we wszystkich lokalnych językach, a także po angielsku. Nasi menedżerowie mogą z łatwością przetwarzać ważne informacje w całym klastrze, co usprawnia ich przepływ i ułatwia proces decyzyjny – komentuje.
System gotowy do wyjścia w świat
Twórcy oprogramowania wskazują, iż Lease Commander gwarantuje łatwy dostęp do najważniejszych i najbardziej aktualnych warunków umów najmu, a dane grupowane są w jednolity, przejrzysty sposób. Umożliwia to zebranie w jednym miejscu istotnych warunków biznesowych ze wszystkich umów, zestawienie ich ze sobą i wykrycie ewentualnych sprzeczności (np. może okazać się, iż żądania jednych najemców nie mogą być spełnione wobec deklaracji złożonych wcześniej innym najemcom). Jak zauważa mecenas Diana Knapczyk, wspólnik rzeszowskiej kancelarii, można nimi w łatwy sposób i kompleksowo zarządzać, dzięki możliwości tworzenia rozmaitych zestawień i porównań. Jak podkreśla, informacje istotne można weryfikować w oparciu o podgląd fragmentu rzeczywistej, podpisanej umowy. Dodatkowo, system posiada szczegółowe kalendarium terminów, wspomagane przez zestaw powiadomień i alertów.